Roles!!!!!! Ciebie zawsze cechowała skromność, a ta, jak wiadomym jest, jest cechą ludzi "WIELKICH"!!!!!!! Gratuluję zwycięstwa Cafe Duo - bez Ciebie!!!!!!!! Pomyśl......... ile można było wygrać z TOBĄ??????? Hm.......... Łobezianka

osobiście widziałem to widowisko i powiem szczerze ze nie poznałem gry znanego mi zespołu Cafe Duo. Gdzieś zgubili grę w polu, co przeciwnikom przyniosło wiele punktów. Zwycięstwo nawet za 2 punkty jednak też powinno cieszyć - GRATULACJE

Z tego co wiem w obu druzynach zabraklo zawodnikow, ale o ile pamietam ostatni nasz mecz z Gromem, dzis byli w mocniejszym skladzie. U nas male roszady - przyjmujacy na rozegraniu, srodek na przyjeciu. Przyjecie po naszej stronie takie sobie - raz dobre, raz w buraki. U mnie szczegolnie mala spinka ale rekompensowalem sobie braki w odbiorze na siatce:) Rozegranie bylo przyzwoite jak na kogos kto na codzien nie rzuca. Moze tylko gdyby nie ta maniera Mlodego, przytrzymywania pilek w palcach, ktora gubila troche tempo ataku, moglbym powiedziec ze bylo naprawde dobre. Zagrywek zepsutych bylo tak duzo po naszej stronie ze az wstyd... I to wiekszosc w kluczowych momentach. Niesety rowniez zabraklo gry w polu i asekuracji. Blok rowniez nie chodzil jak trzeba. Ale na szczescie dalismy rade..
Pierwszy set byl do pewnego momentu wyrownany, potem odjechalismy na kilka punktow i dowiezlismy zwyciestwo do konca. Drugi set to bardzo dobry poczatek Gromowcow. Bylo nawet 7:1 dla nich. Odrabialismy sukcesywnie punkty i pod koniec seria doszlismy na 24:24. Wygralismy te partie na przewagi. W trzeciej odslonie dominowali przeciwnicy. Trzymali maly dystans i do konca seta nie oddali prowadzenia. Set czwarty od poczatku byl pomyslny dla nas. Niestety cos sie zacielo i przy stanie 23:20 dla nas tracimy przewage i przegrywamy seta na przewagi. Tie break rozpoczal sie od prowadzenia Gromu, przy zmianie bylo juz 8:7 dla nich, znow odjechali ale udalo sie dogonic i samemu zlapac dystans. Gromowcy nie poddali sie i doprowadzili do stanu 13:13. Mielismy wiecej szczescia i udalo sie zdobyc 2 ptk.
Mecz walki, mecz bledow, szczegolnie popsutych zagrywek z naszej strony. Od brazu na koniec dzieli nas jeszcze mecz z Oldbojami w ktorym musimy ugrac chociaz 2 sety. Mam nadzieje ze tak sie stanie. Pozdrawiam