hmm.witam. jakoś nie widzę komentarzy na temat spotkania CS vs NJK. Przyznam ze mnie to trochę dziwi. Jedno pytanie do Dvorka ; czy koledzy z CS ponownie rozrabiali, nieelegancko sie odnosili, wygrali dzięki sędziemu bo go zrypali. Co do meczu. CS zagrali to na co im pozwolono. Bez wysiłku pierwsze dwa sety, przy czym pierwszy do 7. To była gra do jednej bramki. W drugim zawodnicy NJK troszeczkę się zmotywowali, ale wynik do 20 to tylko zasługa CS bo zaczęli za luźno grac, co z kolei odbiło im sie czkawka w secie III i dlatego go przegrali do 23. Set IV to powrót spokojnej gry CS. Wygrana CS bodajże do 18. Obserwując mecz z boku i czytając komentarze ( buńczuczne np. Dvorka) to niestety stwierdzam- komentarze zadziorne, ale gra oj oj bardzo cienko, średnie stany niskich poziomów. Poobserwuje wasze kolejne mecze, może to był stres, bo sie na chłopaków z CS zasadziliście i to was zgubiło ale........ zobaczymy, popatrzymy. Pomęczcie innych ale grą chłopaki z NJK ok. Pozdrawiam wszystkich, widowisko takie sobie.

proszę skoro o to prosiłeś. to tylko cytat po jednym z meczy kiedy CS opisało zachowania sędziego.
dodał : dvoorek, 11.02.2009, 22:56

Nikt nikogo nie oszukiwał?

także jeśli mógłbym mieć prośbę. zwróćcie panowie ale to wszyscy uwagę na to jak gracie.nie dolewajcie oliwy do ognia komentarzami jeśli was nie ma (lub nie było na danym meczu) a podpieracie się jedynie czyimiś wypowiedziami.podgrzewając w ten sposób niepotrzebne emocje sami na siebie często kręcicie bicz i uciekacie po takich widowiskach jak dzisiaj z podkulonymi ogonami. wszycho na ten temat.

a co do tego zebrania się przez twoja drużynę to obserwując mecz z boku to raczej wyglądało to na oddawanie punktów przez zawodników z CS niż wasze zebranie się.niestety statystyki nie kłamią. np 5 zepsutych z rzędu zagrywek CS, brak chęci do gry w polu, oni po prostu was brzydko nazywając olali i zapłacili za to. widziałem wściekła minę ich kapitana podczas tego seta.nieudane kiwki,itp. CS zagrała plażówkę w najgorszym wydaniu.im tez czasami odwala sodowa.spoko. życzę wszystkim powodzenia Tobie Dvoorek tez

Niestety, dvoorek jesteś ciągle nieelegancki, mimo że twoje wypowiedzi przygasły po tym jak przegraliście mecz z nami (graliście very cienko), ale ciągle w swoich wypowiedziach jesteś zaczepny i zacytuję ciebie: " A dlaczego? Wpisz "buńczuczność" w google i poszukaj odpowiedzi." Czemu na parkiecie nie jesteś taki wiracha. Na szczęście jak to twój kolega z drużyny napisał wynik idzie w świat i on świadczy o was. Ale pokory to się nigdy nie nauczysz. Szkoda. A dziwnym trafem czemu to akurat się tak mocno tłumaczycie ze kogoś nie było, czegoś tam nie było itp. My mecz wygraliśmy, a ja obsmarowałem zachowania sędziego po których to wypocinach zawrzało jak w ulu, a ty dvoorku jako jeden z niewielu najwięcej ryczałeś i co teraz.... koledzy się tłumaczą..... szkoda gadać chłopie