Hubert liczymy na Ciebie!!! Mam nadzieję, że zagrasz dzisiaj z Nami:)

no to kamień z serca:) dobrze, że będziesz, oby ten wypad jednak zbytnio nie odbił się na Twojej formie;) teraz niech tylko Tomek wyleczy nogę i wszystko wróci na prawidłowy tor:)

3:1 (25:17, 23:25, 25:15, 25:20) dla TP S.A.

3:1 dla TP. Wynik odzwierciedla frekwencję Sapera na meczu. Gdy nie ma pierwszego ba nawet drugiego sypacza a sypie gośc który gra na libero to dopiero jest hard core. Dobrze że szósty zawodnik dotarł na halę co prawda po gwizdku. (otwierającym ten sparing).
Jeśli chodzi o przebieg meczu to nie ma co pisać bo tak naprawdę meczu nie było tylko jak napisałem sparing w obecności sędziego.
Szanujcie Saperzy kolegów z zespołu.

Brawa dla TPSA!! Dzisiaj Chłopaki daliśmy ognia co do samych setów to wyniki już przedstawiono:
I set to zdecydowana przewaga TP. dobra gra w ataku i zagrywka, która powodowała odrzucenie przeciwnika od siatki, Kilka dobrych bloków pozwoliło na dobrą i spokojną grę. Przeciwnik również pokazał kilka dobrych piłek atakowanych ze skrzydła, których niestety nie udało nam się wyciągnąć. Co więcej to wielkie uklony dla Sapera za świetną grę w przyjęciu po ataku. Naprawde trzeba było się postarać, żeby skończyć piłkę.
II set to od jakiegos czasu zmora dla Nas. Chyba jest on jakiś ,,zaczarowany" ponieważ nie możemy go wygrać. Saper pewnie zaczął i trzymał nas praktycznie cały czas na dystans z przewagą kilku oczek. przy wyniku chyba 16 pkt zaczelismy odrabiać straty i doprowadzilismy do stanu 20:21. jednak podstawowe błędy (także i moj) spowodowały, że seta przegraliśmy- niestety
III set to zwarcie szyków i pewne prowadzenie Łączniowców i kontrolowanie gry. Tutaj wielkie ukłody w strone Maćka, który czarował dzisiaj zagrywką i zdobył nią ok 7 pkt (Maciek to Twój set ) Poza tym poukładana gra z naszej strony i licze ataki Sapera pozwoliły nam spokojnie doprowadzić seta do wygranej.
IV set to zawzięta walka obu drużyń. Różnica punktów nie przekraczała 2 i za każdy udany atak była odpowiedź z drugiej strony siatki. Końcówka to odskoczenie TP na wynik 19:15, uspokojenie gry i zwycięstwo TP (chociaż należy podekreślić, że Przeciwnik sumiennie odrabiał straty).
Podziękowania dla Chłopaków z Sapera za dobry mecz, w miłej atmosferze, bez niepotrzebnych zgrzytów i ,,nerwówki"
Ukłody także w stronę sędziego p. Maćka, który (mam nadzieje ) spokojnie gwizdał mecz a każdą sporną piłkę powtarzał.
Gratulacje Chłopaki z TP i do zobaczenia na kolejnym meczu

Saper6 nie rozumiem dlaczego uważasz ten mecz za sparing. Jeśli miałeś zamiar obrazić przeciwnika i sędziego to napewno Ci się udało. Mecz był meczem II rundy SALPS'u a to, że nie udało Wam się ugrać więcej niż I seta to niestety, ale możecie mieć pretensje tylko do siebie. Pozdrawiam

Dla nas to napewno nie był sparing i szanowalismy Was jako Przeciwnika do ostatniego gwizdka. Także jeszcze raz dzieki za dobry mecz i powodzenia

Z taką frekfencją nic nie zwojujemy... chłopaki z sapera zacznijcie chcieć, bo inaczej to nie ma sensu! Przegraliśmy wygrany mecz. Pozdrowienia dla TP dobry mecz.

ale tak będzie jak się będzie miało pretensje do garbatego, że ma dzieci proste...