3:0 dla PAMu

Wygląda na to, że dziewczyny wcale nie chcą wygrywać, nawet nie próbują. Tak wynika z obserwacji powyższego spotkania, gdzie w momencie, w którym ważny jest każdy punkt, gra się zawodniczkami, które raczej nie wyróżniają się umiejętnościami, a te które coś punktują mogą tylko popatrzeć i załamać ręce. Dobra rada dziewczyny (bo to już najwyższy czas) zastanówcie się jaki macie cel, czy chcecie coś wygrywać czy po prostu grać, bo to ogromna różnica. Widać, że możecie coś zdziałać, ale na pewno nie tą drogą jaką idziecie, co do organizacji gry. Macie parę mocnych ogniw, więc zacznijcie je wykorzystywać, a reszta niech po prostu nad sobą popracuje, żeby wyrównać poziom.