Megawat do boju jak tylko ogarnę sprawy wszystkie to wrócę mam nadzieje na parkiet 3mam za was kciuki !!!

Jako że po raz pierwszy mamy przyjemność grać na hali Megawatu pytanie - czy są w stanie pomieścić się na niej jacyś kibice?:)

kilka osób na własną odpowiedzialność może wejść

haha Hala Megawatu ma to do siebie że nawet sędzia ma nogi nad boiskiem można powiedzieć,że zastępuje antenkę
:)
ale to właśnie sprawia, że tylko nieliczni tam wygrywają
można powiedzieć że każdy mecz tam rozgrywany jest meczem "na szczycie" ponieważ nieczęsto się zdarza sala gimnastyczna na 2. bądź 3. piętrze

powodzenia Inwest ale nie wygrywajcie bo obstawiłem 3:0 dla Megawatu

paszcza lwa nie da wygrać przyjezdnym wg mnie

Jeśli mogę wtrącić to miejsce w którym Megawat rozgrywa swoje mecze to nie boisko, a przedłużenie szatni, które do złudzenia przypomina boisko do siatkówki.

endy przyznaj ze pewnie dostales w dupe na tym boisku hala, jak hala, na kazdym boisku trzeba umiec grac.

Odin definicja boiska "siatkarsiego" niczym nie przypomina tego czegoś na czym gra w chwili przeciwnik Megawatu - więc pytam - o czym ty tu piszesz ????? siatka nie ma antenek, zagrywasz ze schodów i to nazywasz normalnością ????? Przestań jarać to ścierwo co palisz i wtedy pogadamy o grze w piłkę siatkową.

rafal wyluzuję ! i co to zmieni ??? dalej w 3 lidze gramy na typowym klepisku, a nie boisku. Więc co to zmieni ? dalej będę się napinał i wnioskował aby Megawat zaliczyć jako zespół bez hali do gry w piłkę siatkową.

wyluzujesz, i nie będziemy czytać Twoich napinek, które i tak nic nie zmienią, bo tak jest od zawsze. trzeba tam jechać, zrobić swoje i tyle

Ja tą halę wspominam jak najbardziej pozytywnie, w poprzednim sezonie udało nam się wygrać 2 razy

Co hali Megawatu to ten temat był wałkowany juz 150 razy.
Nieliczni pamietaja czas gdy Megawat grał w I lidze, i przyjeżdzali tam naprawdę konkretni zawodnicy, po których ciosach dosłownie tynk ze ściany i sufitu odpadał.
Obecnie hala jest po małym remonciku, więc czuć powiew luksusu.
Zimą grywa sie w dresach, a z ust leci para.
I na tym polega cały urok tego miejsca.
A dodam jeszcze że prysznice znajduja sie liście dziedzictwa UNESCO.
Także nie stękać, nie marudzic tylko się cieszyć że jest mozliwość spotkania i aktywnego spędzenia czasu.
Organizator od zawsze dopuszcza te sale do gry.
No i nigdzie piwo po meczu tak nie samkuje, jak tam.