"NIE CHCE MI SIĘ Z TOBĄ GADAĆ..."
(B.LINDA"PSY")
MY(dziewczęta 15-19 lat, PSPS POLICE) ZREZYGNOWAŁYŚMY Z DALSZYCH GIER W II LIDZE SALPS.Paniom z STR Team i LZS Kołbaskowo życzymy dużo radości i zadowolenia z siebie.
PSPS Police

"...Wyrwałem chwasta..." (B.Linda "Psy")
My, gracze i kibice SALP cieszymy się że zatriumfowała sprawiedliwość.

ale foch! aż strach się bać

jeżeli PSPS Police nie może się ogrywać na parkietach SALPS. (bo po to tutaj występują drużyny "zawodowe") to gdzie? i strasznie mi przykro - jako kibicowi siatkówki - że to wszystko odbyło się przy zielonym stoliku. Ale to tylko subiektywny komentarz. Mam nadzieję, że nie zostanę tutaj zaraz zmieszany z błotem - po prostu taka jest moja opinia.

dobrze ,ze wygrała sparawiedliwośc czyli zostały przyznane te 2 walkowery bo były bezsporne
fakt chyba trochę szkoda ze kierownictwo Polic wycofało swoja druzyne z rozgrywek i faktycznie pozbawiło grupe młodych zawodniczek mozliwości "ogrywania sie " co ja rozumiem jako odnoszenie zwycięstw i porażek ale w UCZCIWEJ rywalizacji - a tego własnie brakowało czyli uczciwości

wycofanie druzyny z Polic odbieram jako porazke kierownictwa druzyny

Dziewczyny z Polic - myśle, ze do Was nikt nic nie ma- przeciez Wy tylko wykonwałyście polecenia - jak ktos ładnie napisał - "trenejro"

Matys, mnie nie przekonuja Twoje argumenty. PSPS jest (było) najlepsze, ale dlatego że grały dziewczyny z ligi zawodowej. Jeśli w mojej II lidze SALPS mieliby grać dwaj 18 i 19 latkowie z pierwszel ligi męskiej zawodowej, to też bym protestował.
Liga SALPS powstała dla amatorów i tak powinno pozozstać, bo jeśli w salpsie zaczną grać zawodowcy, to gdzie MY (amatorzy) będziemy grać?

Ja nie wiem nad czym się tu pompować ? - walkowery dotyczą gry niezgłoszonych do ligi zawodniczek a nie "zawodowstwa". Co do rezygnacji to dziewczyny tu nie mają nic do gadania tylko trener podejmuje takie decyzje, a taką decyzją tylko wyrządził krzywdę zawodniczkom zgłoszonym do ligi bo dla nich to dobry poligon treningowy - zwłaszcza dla tych najmłodszych. Ciekawe co na to rodzice zawodniczek ? No chyba , że ich to nie interesuje. Tyle w tym temacie i mam nadzieję, że trener Łosiewicz pójdzie po rozum do głowy i nie będzie pajacował bo nie robi tego tylko dla siebie.

no faktycznie bati i soho określili temat dosłownie i właściwie. Regulamin SALPS-u daje różne możliwości również dla "zawodowych"... Można było wystawić ligowy skład nieliczący się w ostatecznym rozrachunku. Nikt nie miałby do nikogo pretensji że Police wygrywają, a druga drużyna zostałaby mistrzem 2 ligi kobiet. Jeżeli ktoś przyjmuje warunki regulaminu naszej ligi i wystawia "amatorski" zespół to niech gra uczciwie.... ale inna sprawa mnie martwi. Postawa trenejro jest antywzorem dla zawodniczek jak kombinować żeby wygrać... nie wspomnę o szacunku do przeciwnika!!! Pozdrawiam

A ja wam powiem ze to nie byla tylko decyzja trenera. Dziewczyny po prostu po finałach były zmęczone i caly salps olały, a widze ze reszta nie moze sie z tym pogodzić :p

tak tego samego