No i nasz etatowy dziennikarz tym razem się nie popisał. Przyszedł tylko na rozgrzewkę i poszedł sobie (mam nadzieję, że nie z powodu tego, co działo się na parkiecie). Pytam się teraz – kto napisze relacje??? Aby było mi to ostatni raz!!! )

Gracie jak na razie wszystko u siebie zobaczymy jak popiszecie się na wyjazdach??

Masz rację mirjur, te sukcesy OKS po części wynikają z tego, że grają na swojej sali. Zobaczymy jak sobie poradzą na małych salach gdzie ściana jest metr od boiska

Gratuluje OKS!
Odnośnie tych małych sal to osobiście uważam że na małej sali gra sie lepiej.Zawodnicy przyzwyczajeni do dużych hal na małych podświadomie skracają sobie pole gry i instyktownie sciągają nadgarstek.
PS: przynajmniej ja tak mam(hehe)

Heh Swoją drogą ciekawe kto dopuszcza takie mikroboiska do gry? Zderzenie ze ścianą nie należy do przyjemnych. Oczywiście, w każdej dyscyplinie sportu są jakieś restrykcje i związane z nimi ustępstwa odnośnie obiektów na których się gra, ale nie można tego robić kosztem bezpieczeństwa zawodników. Pomijam już kwestie czysto sportowe jak gra w sufit lub ścianę, gdzie punkty można zdobyć lub stracić przez przypadek.

DLA ZAINTERESOWANYCH:

Pole gry składa się z boiska do gry i wolnej strefy. Powinno być ono prostokątne i symetryczne. Boisko do gry jest prostokątem o wymiarach 18 x 9 m, otoczonym wolną strefą o szerokości co najmniej 3 m z każdej strony.

A przecież w naszym mieście jest kilka ładnych i nieużywanych hal sportowych...