No i wtopiliśmy. A ARkę mieliśmy jak na patelni. Ale jak nie potrafimy skończyć dwóch piłek meczowych to mamy za swoje. Do momentu jak graliśmy swoje to było ok. Potem trochę odpuściliśmy i mamy co mamy. Nie będę wytykać naszych błędów, bo na następny mecz mnie Dezerterzy nie wpuszczą Pozostaje mi tylko pogratulować zwycięzcom. Ale z nawiązką odbijemy to sobie w rewanżu (tak jak w ubiegłym sezonie). Pozdrawiam

ehhhh... dezerterzy pójdą do piekła za marnowanie w taki sposób warunków fizycznych, jakimi zostali obdarzeni szczęśliwie dla Was II liga w tym roku jest mocno spłaszczona (choć teraz już troszkę mniej) i mając przed końcem I rundy już 3 porażki nadal jesteście liderem. choć Pam ma szansę odstawić Was nawet na 4 punkty jeśli wygra zaległe mecze. ciekawe jak to będzie...

hmmm, a skąd ta teza odnośnie różnic poziomu I i II ligi. Czy mógłbyś to jakoś uzasadnić?

Obserwacja tabeli i wyników poszczególnych spotkań nie jest adekwatna do poziomu jakie prezentują zespoły występujące w tej czy innej lidze. Wprawdzie ze zdjęcia nie kojarzę sobie Twojej twarzy, ale nie przypominam sobie by ktoś poza strażakiem widział grę Dezerterów, więc skoro nie widziałeś ich w akcji nie gadaj mi tu bzdur o oddalającym się poziomie I i II ligi. To że Grom zamyka tabelę I ligi jeszcze o niczym nie świadczy. Polmotor jak po swojej myśli rozegra zaległy mecz będzie miał za sobą 3 "zasiedziałe" zespoły pierwszoligowe, a ENEA - wzmocnienia przed sezonem to normalka, każdy ich szuka. Dlatego uważam, że Twój wniosek nie ma żadnego uzasadnienia. Pozdrawiam

a ja powiem tak : jak na moje oko dezerterzy jak by im się chciało mogliby spokojnie walczyć o pierwszą szóstkę w pierwszej lidze. Ale czy im się chce? Patrząc po wynikach i meczach które widziałem śmiem wątpić Aśka chyba kiedyś napisała, że grają sobie dla relaksu (czy coś w tym tonie) i moim zdaniem tak to właśnie z boku wygląda. Inna jeszcze kwestia, że jeśli nie ograniczą liczby takich "wpadek" to nie jest powiedziane, że do pierwszej ligi awansują

natomiast porównywanie pierwszej i drugiej ligi w taki sposób jak michal1fight to pomyłka. w tym roku żaden z beniaminków pierwszej ligi nie jest miarodajny, albo ze względu na duże wzmocnienia albo równie wielkie osłabienia. a drużyny z 3 czy 4 miejsca powiedzmy drugiej ligi na pewno są w stanie powalczyć z końcówką pierwszej ligi, tylko, że te pozycje nie dają im możliwości aby to udowodnić

Wciąż podtrzymuje swoje zdanie, ale nasunęła mi się kolejna myśli, mianowicie, że II liga jest bardzo wyrównana i prawie każdy może wygrac z każdym

Dodam tylko, ze z tak "slabej" II ligi PAMowcy wygrali z Politechnika z tak "dobrej"ligi