Na hali przy ul. Hożej odbyło się dzisiaj kolejne starcie pomiędzy prowadzącymi w grupie B zawodnikami UKS Błyskawicy, a drużyną Vincent.
Mimo spodziewanego wyniku nie zabrakło wiernych kibiców oraz walki po obu stronach siatki i bardzo ładnych, długich akcji...;)

Dziś po raz pierwszy w grze Błyskawicy można było pooglądać różnorodność w grze zawodnikami atakującymi. Przeważnie drużyna gra 1 lub 2 zawodnikami dlatego oglądający mecz od razu zauważyli dużą zmianę. Mimo wygranej Błyskawica nie zagrała ładnego meczu... Jak stwierdził Trener Wojnecki "do kitu" :) Pojawiało się wiele błędów, które tej drużynie akurat nie powinny się zdarzać, takie jak: Piłki do których nikt się nie ruszy.. brak komunikacji i piłki same wpadające w boisko itd... Drużyna przeciwników przez 2 sety starała się i widać było zaangażowanie.. w 3 troszkę odpuścili lecz po licznych błędach gimnazjalistów zdobywali przewagę i każdy punkt podnosił ich na duchu :)

Życzę powodzenia i pozdrawiam:)