To Prezes zamieszał... No ok., szef ma zawsze racje...

Juz dawno slyszalem to ze 1 druzyna musi miec 7 pkt przewagi nad 2 zeby zostac bezapelacyjnym mistrzem A co do Prokonstalu to tez uwazam to za przesade...

Jaki bezsens Jeżeli Pro Kon Stal wróci do 1 ligi to namawiam wszystkich do bojkotu rozgrywek

co do meczów barażowych to o takim stanie rzeczy wiadomo było juz na samym poczatku rozgrywek (niech sie martwia Ci których kierownicy druzyn o tym fakcie zapomnieli lub nie poinformowali reszty ekipy) bo na spotkaniu organizacyjnym pamietam ze zasady te byly dosc wyraznie okreslone, więc nie ma tu mowy o żadnych zmianach w "trakcie trwania rozgrywek", co do Prokonu było to też już jasne na początku rozgrywek i wszyscy to zaakceptowali (wystartowali z tą świadomościa czyli sie na nia zgodzili). to dobrowolna liga uczestnictwo w niej nie jest "obowiązkowe" bo gra się dla przyjemności i z chęci wzajemnej rywalizacji a zasady określa organizator i są takie jakie są. Tyle ode mnie w tej kwestii. Pozdrawiam

Staraż pozarna.

Znalazlem pilke Mikasa podpisaną KW PSP, na sali na Słonecznym na ul. Rydla.
Jeśli to wasza to zapraszam po odbiór.
Przemek 605 557 218

skoro z pierwszej ligi spadna 3 zespoly to z drugiej tez?? przeciez jak dojda trzy, a dwa spadna do 3 to zostanie nam w lidze 13 zespolow! wniosek taki ze z drugiej tez spadaja trzy zespoly! a w newsie jest napisane ze dwa, chyba nie chciano wywolac burzy u plebsu drugiej ligi (sam do niego naleze )

Rafal: "Drużyna, która ostatecznie będzie na 10 miejscu gra 2 mecze barażowe o utrzymanie w II lidze z 3 zespołem III ligi." a więc automatycznie spadają dwa zespoły drugoligowe (z miejsc 12. i 11.) a zespół który po ew. "barażach o baraże" znajdzie się na miejscu 10. zagra baraże z trzecim zespołem 3. ligi. Tak więc spadkiem zagrożone są 3 zespoły z drugiej ligi - wszystko się zgadza. Albo ja coś źle rozumiem Pozdrawiam.

to napisze troche matematycznie:

jest 12 zespolow
-2 awandowaly do pierwszej ligi
pomijam baraze na gorze tabeli, bo zesply ewebtualnie zmieniaja sie ligami i wychodzi na zero
+3 spadly z pierwszej ligi
-2 spadly na pewno z drugiej ligi
pomijam baraze na dole z tych samych powodow co wyzej
+2 awansowaly z trzeciej ligi
wiec 12-2+3-2+2=13.
dalej, jesli spadna trzy zespoly z trzeciej ligi(pomijam baraze jak zwykle) to w takim ukladzie zostanie u nas 13 zespolow. to musi spasc do 3 ligi jeden zespol wiecej na pewno, albo jeden mniej awansowac pewniakiem (wszedzie pomijam baraze). nie wiem jak to jasniej wytlumaczyc chyba ze mi sie cos pomieszalo.

Po przeczytaniu tego co napisałeś widzę, że mamy obaj rację, że spaść muszą 3 zespoły z I ligi a awansować 2, i faktycznie z II też musi spaść jeden zespół więcej niż do niej awansować, o czym ja zapomniałem... Czyli chyba jednak baraży między ligami w ogóle nie może być między zespołami z miejsc 10. (wyższa liga) i 3. (niższa) ?? W tym układzie to co jest napisane o barażu między zespołem z ligi III z zespołem z ligi II to chyba faktycznie pomyłka (wtedy spada z II ligi tyle zespołów ile awansuje i mamy aż 13 zespołów w II lidze?? ) Chyba to masz na myśli rafal?

Pytanie tylko, czy jest sens by Pro Kon Stal zaczął wszystko od początku. Daje sobie rękę uciąć, że wygrają wszystko i tym sposobem pozbawią jedną drużynę awansu do drugiej ligi, a w następnym sezonie do pierwszej.

A wracając do tematu. Jako zawodnik jednej z drużyn z III ligi bardzo popieram ten system awansów

Blaszany: Pewnie takie rozwiązanie by się spodobało części niezadowolonych, ale chyba meczów w sezonie zrobiło by się faktycznie za dużo co by zwiększyło koszty i terminarz byłby bardziej napięty. Ale ja tam nie wiem, nie jestem organizatorem rozgrywek... I taka myśl jeszcze: najśmieszniej będzie, jeśli PKSowi jednak się odwidzi gra w SALPS, najlepiej kiedy już będzie po barażach, spadkach i awansach. Wtedy się okaże, że całe zamieszanie było niepotrzebne... Albo co powiecie na taki wariant, że przed kolejnym sezonem jakaś drużyna pierwszoligowa się wycofa i okaże się, że dla PKS miejsce by się znalazło bez zwiększania liczby spadkowiczów. Ale może aż tak wesoło nie będzie Swoją droga ja po namyśle uważam, że takie rozwiązanie byłoby prostsze: gdyby zawodnicy PKS zajęli miejsce po innej drużynie, która zrezygnuje z gry w I lidze - wtedy grali by jako istniejący zespół, nie ma chyba zakazu wymiany całego składu między sezonami? Więc zrobiliby coś co może zrobić dowolna inna grupa zawodników jeśli tylko nadarzy się okazja. Może to jakiś rodzaj "obejścia" niższych lig, ale przynajmniej uniknięto by zamieszania jeśli już koniecznie PKS ma wylądować w I lidze. Albo niech dołączą po sezonie do jakiegoś istniejącego zespołu I ligowego jeśli nikt z rozgrywek nie wypadnie...
Argument, że poziom PKS jest taki, że i tak wygrają niższe ligi więc nie ma sensu ich tam trzymać do mnie nie trafia - bo równie dobrze ktoś może stwierdzić, że jakiś inny zespół reprezentuje poziom powyżej trzeciej ligi więc nie powinien od niej zaczynać. Każdy by tak chciał

Wszystko robi się dziwne w tej lidze, mieszanie w trakcie rozgrywek, zmiana decyzji dotyczących spadkó i awansów. ja rozumiem że to jest amatorska liga, ale można się postarać by było to rozwiązane w miarę sprawiedliwie. A co do PKSu to własnie nie wiadomo kiedy będą chceli wrócić do ligi. Może się okazać tak, że tu przed rozpoczęciem nowego sezonu nagle się zdecydują i co wtedy? Znowu będzie się wszystko zmieniało...

Blaszany: Jeśli się nie mylę, to zwiększenie ligi z 12 do 14 zespołów przy utrzymaniu systemu "mecz i rewanż, każdy z każdym" to nie są cztery mecze różnicy jak piszesz, ale całe 4 KOLEJKI różnicy (kolejek jest tyle ile drużyn minus jeden plus drugie tyle kolejek rewanżów) czyli z 22 kolejek robi się ich 26, a to już sporo, 4 tygodnie grania czyli liga trwała by prawie miesiąc dłużej. To raczej nierealne do zrealizowania, bo albo liga musiałaby startować od początku września (kłopot dla zespołów akademickich) albo późno by się kończyła, albo trzeba by grać w niektórych tygodniach po 2 mecze, a to raczej kiepskie rozwiązanie moim zdaniem.

W ramach uzupełnienia: oczywiście te 4 kolejki z punktu widzenia terminarza, to dla każdego zespołu właśnie 4 mecze tak jak napisałeś W każdym razie zrobiłoby się tego dużo, a nie sądzę żeby zawodnicy się ucieszyli by zamiast wydłużać sezon rozgrywać po 2 mecze tygodniowo. O ile dobrze pamiętam bywało tak w III lidze i nie było to zbyt wygodne rozwiązanie...
Co do tego co tu może Prezes wymyślić, to na razie jak widać wymyślił coś innego
Pozdrawiam.

Zgadzam się, że Prezes jak już coś wymyśli to koniec gadania na dany temat

Blaszany - jaką sondę proponujesz? z postulatu "zróbmy sondę" nie jestem w stanie wywnioskować co mielibyśmy sondować

co do powiększania lig do 14 zespołów to jeśli się nie mylę to nie rozwiąże to żadnego problemu. Jak rozumiem baraż między 3-cią drużyną II ligi a 10-tą I ligi rozegrany zostanie tylko w przypadku powrotu Prokonu do Salpsu. W takim przypadku - skoro Prezes postanowił umożliwić Prokonowi bezpośredni powrót Prokonu do I ligi - nie zrobi żadnej różnicy czy liga będzie miała 12 czy 20 zespołów bo i tak trzecie miejsce od końca będzie zagrożone barażem.

Jedynym rozwiązaniem, które stawiało by sprawę w miarę jasno było wpuszczenie na obecny sezon do pierwszej ligi tylko 2 drużyn z II ligi i 11-drużynowa tabela I ligi. Powrót Prokonu nie zmuszałby do degradowania 3 drużyn. Prezes postawił jednak na pełną ligę z zastrzeżeniem odnośnie Prokonu i wszystkimi tego konsekwencjami. Jeśli znane ono było od początku (zgodnie z tym co pisze Roles) to nie ma teraz co mieć pretensji. Każdy grający w Salpsie akceptuje regulamin niezależnie czy został mu on przekazany przez kapitana drużyny czy nie. Można się nie zgadzać (i ponarzekać na forum ) ale bojkotowanie czegokolwiek to chyba nie jest sensowne rozwiązanie Zapewne najbardziej frustrujące dla większości grających jest to, że o losie kilku drużyn zadecydują perypetie drużyny aktualnie w Salpsie nie grającej.

Mnie za to bardziej zastanawiają te baraże drużyn 1-2 i 3-4. Nigdy nie byłem za play-offami bo uważam, że są jedynie szansą na zaprzepaszczenie w kilku meczach dorobku całego sezonu. Może w jakichś profesjonalnych ligach gdzie telewizja zapłaci za każde dodatkowe rozegrane spotkanie mają jakiś sens Nie mniej zaproponowany system nie jest nawet typowym play-offem tylko wygląda na jakąś n-tą szansę dla przegranych na wygranie. Więc ja w zasadzie nie wiem o co w tym chodzi... jakieś pomysły ?

Blaszany, fajny system... ułatwia awans do II ligi

Jak to 4 mecze? Chyba dla Twojej drużyny

Nie znam dokładnie systemu rozgrywek 1 ligi, ale wygląda na to że gra każdy z każdym. Przy 12 zespołach daje to 66 meczy, a przy 14 będzie 91. To o 25 meczy więcej, a nie o 4.
Jeśli są grane jeszcze rewanże to mamy 132 mecze przy 12 ekipach i 182 przy 14. To daje różnicę 50 meczy!

Zauważ, że dodanie jednej drużyny skutkuje koniecznością rozegrania jednego spotkania więcej przez wszystkie pozostałe, czyli kiedy masz 12 drużyn, po dodaniu jednej masz o 12 meczy więcej, jak trzynaście to po dodaniu jednej masz o 13 meczy więcej itd.

Dodajesz najpierw jedną, dochodzi 12 meczy, potem kolejną, dochodzi 13 i masz 14 drużyn i 25 meczy więcej.

Prosty wzór na policzenie ilości spotkań w lidze przy konkretnej ilości drużyn.
Liczba drużyn po 2 (czyli para drużyn grających mecz)
k - liczba drużyn

k! / 2! *(k-2)!

Wykrzyknik to silnia, większość pewnie wie, ale wyjaśniam. Symbol ten oznacza wymnożenie danej liczby całkowitej k przez kolejne liczby naturalne mniejsze od niej, aż do 1. Na przykład 4! to 4*3*2*1

Hehehe... Chodziło mi o to, ze jedna druzyna gra o cztery mecze wiecej w jednym sezonie. Szczesliwego Nowego Roku.

blaszanemu chodzilo o to ze dwie druzyny w lidze wiecej to tylko dwie kolejki wiecej w rundzie, a cztery w sezonie

sory, z calym szacunkiem, ale chyba udajesz madrzejszego niz jestes. przeciez to oczywiste ze nikt nie bedzie gral tych meczy po wszystkich kolejkach, i nie bedzie grane 6 meczy w tygodniu, bo dwie druzyny by pauzowaly i szkoda czasu na te rozgrywki. nie chce mi sie dochodzic tej Twojej kombinatoryki bo juz mialem to jakis czas temu, ale NA CHLOPSKI ROZUM - 14 druzyn = koniecznosc rozegrania 7 mecy w tygodniu. a doszlyby dwie druzyny, czyli druzynie X po staqndardowych 11 kolejkach, ktore sa teraz, zostalyby dwie nowe druzyny do ogrania, czyli + dwie kolejki, nie wiem czego tu nie rozumiec? proste jak budowa cepa i szkoda czasu na kombinowanie.
13kolejek*7meczy= 91meczy/runde = 182/sezon incredible?

OK, zapędziłem się troszkę z założeniami. No chyba że komuś faktycznie zależy na tym, żeby grać po 6 meczy w kolejce, co faktycznie jest w tym systemie bez sensu.

Mea culpa, przyznaję się do przeoczenia

Widzi mi się , że siatkowka nawet w wydaniu SALPS zarządzana jest szemranymi metodami Rubena Acosty.

Jak dla mnie to już nie ma co się rozwodzic na ten temat bo pewnie i tak nic nie zmienimy

Jak dla mnie koleś o pięknej skądinąd ksywce "volley" może lizać dowolną część ciała komu zechce. Nie musi przy tym jednak pokrzykiwać na mnie przy pomocy swoich wykrzykników. A w kwestii technicznej: nadmiar wazeliny powoduje śliskość parkietu, co w tej dyscyplinie jest fatalne. Co do Acosty.. no cóż każdy dba o swój biznes, więc nie dziwota że go rozkręcił. Natomiast nasze Polaków spojrzenie na popularność i medialność siatkówki w skali światowej jest moooocno subiektywne i co by nie powiedzieć .. centryczne . Ale to temat na całkiem odrębną dyskusję . Dobranoc.

Upss.. zagrzmial mentor "bardzo dużej wiekszości ludzi na świecie". I tym wesołym akcentem zakończę, bo dalsza dyskusja na poziomie argumentów "blaszanego" /też dobra ksywka/ kompletnie traci sens. Duży rośnij.

Oooooooo, widzę że kolega "many" ma patent na jedyne, słuszne wyrażanie opinii, z którą nie można się nie zgodzić :o
Świetnie się czujesz w krytykowaniu, zwłaszcza tego, czego sam nie robisz.
Pewnie jesteś fachowcem we wszystkim i wszystko potrafisz najlepiej i... z taką świadomością ci lepiej. Może lepiej nie wyprowadzać cię z błędu. Dla dobra wszystkich.

No wlasnie Many, skad Ty jestes? Gdzie w ogole grasz?

Wiemy
Aktualizacja nowych tabel i terminarzy w opracowaniu....
Cierpliwości...