W 4 kolejce 1 ligi kobiet, UKS 18 Szczecin podejmował drugi zespół RSMS Police.

Szczecinianki okazały się niegościnne w pierwszej odsłonie spotkania, pewnie wygrywając 25:15. Gospodynie często uruchamiały swój środek, sprawiając policzankom spore problemy.

W drugim secie RSMS wyeliminował błędy oraz wzmocnił zagrywkę, co pozwoliło nie tylko na wyrównaną walkę, ale również na zwycięstwo 22:25.

Trzecia część spotkania, to pójście za ciosem RSMS. Zaczęło się od wysokiego prowadzenia 2:8, pod koniec szczecinianki zbliżyły się na 1 punkt, by następnie stracić 6 oczek pod rząd i przegrać 21:25.

W czwartej odsłonie przy stanie 7:2 dla UKS-u, trener policzanek zmuszony był wziąć drugi czas. Na nic to się jednak zdało, ponieważ Osiemnastka dowiozła prowadzenie do końca (25:17) zapewniając tym samym licznej widowni piąty set.

Tie-break, zaczął się od kilku długich i ciekawych akcji. Momentami ręce same składały się do oklasków, obserwując obrony po obu stronach siatki. Obrony, których nie zobaczymy na żadnym meczu męskiej ligi SALPS. Ostatecznie zwycięża RSMS II Police 10:15, odnosząc trzecie ligowe zwycięstwo. MVP spotkania została Karolina Bednarz, środkowa drużyny szczecińskiej, która efektownie atakowała ze środka. Najwięcej punktów dla policzanek (16) zdobyła Martyna Meresińska.

źródło: Głos Szczeciński