m | pkt | +/- | ||
1. | Perła-Dent | 18 | 44 | 49 / 18 |
2. | ZCR Lux Medica | 18 | 43 | 48 / 19 |
3. | AZS US | 18 | 39 | 46 / 22 |
4. | Espadon SMS II | 18 | 36 | 42 / 26 |
5. | Espadon SMS I | 18 | 32 | 37 / 28 |
6. | AZS PUM | 18 | 21 | 28 / 39 |
7. | AZS AM | 18 | 19 | 28 / 42 |
8. | AZS ZUT | 18 | 17 | 25 / 45 |
9. | LKS Przecław | 18 | 13 | 24 / 47 |
10. | Espadon SMS III | 18 | 6 | 11 / 52 |
Szukaj :
Statystyki :
• 6023 dni działalności portalu
• 1708 zarejestrowanych użytkowników
• 2824 newsów
• 31853 komentarzy
• 35278 zdjęć
• 75 filmów
• 206 drużyny w bazie
• 7893 meczów w bazie
zalogowani: 0, goście: 4
UWAGA! Portal salps.szczecin.pl wykorzystuje pliki cookies.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. W przeględarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia.
Aktualności :
23
lis
2010
Pierwszy set zaczął się tak jak prawdopodobnie spodziewali się typerzy - Spajker po bezbolesnym spacerku wygrał do jakichś 13. Spokojna i stabilna gra pozwoliła zdusić Stomatologię w zarodku, czego efektem wysoka wygrana...
I tu klasyczne już dla Spajkera (oczywiście nie tylko dla Spajkera, ale w naszym wykonaniu wyjątkowo regularne) rozluźnienie - drugi set to bardziej zacięta postawa gości, która przy słabej w każdym elemencie grze gospodarzy dała rosnącą w miarę trwania seta przewagę Stomatologii, a w efekcie jej wygraną w tej partii.
Trzeci set zaczął się podobnie, przy czym mimo początkowo walecznej postawy Spajkera-Realbud w jego grę wdała się coraz większa nerwowość i niepewność. W drugiej połowie seta gospodarze włączyli się do walki ale na zwycięstwo było już za późno.
Czwarty set z początku też nie zapowiadał zwrotu akcji, a w obu drużynach musiało panować coraz silniejsze przekonanie, że ta partia będzie ostatnią. Spajker w końcówce złapał jednak nieco wiatr w żagle, dogonił rywala i mimo rażących błędów (choćby zepsute zagrywki przy piłkach setowych) wygrał seta na przewagi.
Początek tie-breaka znów jednak wskazywał na to, że z tarczą z sali przy "Bolka" wyjedzie Stomatologia. Goście przewagi nie utrzymali jednak długo. Ich początkowe prowadzenie 1-4 po chwili było już tylko wspomnieniem. Zmiana stron nastąpiła przy stanie 8-6 dla gospodarzy, a kolejne akcje były już tylko dopełnieniem formalności. Stomatologia wyraźnie przegrała piątego seta i musiała zadowolić się jednym punktem.
Przepraszając za nieco osobisty wstęp kilka słów podsumowania - Stomatologia Monte Cassino to na pewno silna drużyna, jednak nie będzie chyba krzywdzące jeśli napiszę, że po pierwszym secie mieliśmy rywali na widelcu. Dzięki nienagannym manierom i uprzejmości biernie się przyglądając pozwoliliśmy im się jednak rozegrać i o mały włos skończylibyśmy mecz z zerowym dorobkiem punktowym. Czy było to widowisko warte obejrzenie może lepiej niech się wypowiedzą postronni kibice. Nasza gra mimo wygranej znów daleka od ideału. Kolejny raz napisać, że wygrana w słabszej formie też jest ważna? Chyba jednak pozostaje niedosyt.
Komentarze do artykułu :
• wyświetl w odwrotnej kolejności ↓
dodał : Endrju, 25.11.2010, 16:15 od kogo to usłyszałes?? |
dodał : kaczor373, 25.11.2010, 15:29 a któż to taki:P |
dodał : bartbir, 25.11.2010, 14:11 Czy to prawda że na tym meczu pojawił się Zbyszek Bartman ? |
dodał : hoop007, 24.11.2010, 01:29 Żagiel jest Wam wdzięczny |
dodał : August, 24.11.2010, 00:41 Mecz naprawdę dziwny w naszym wykonaniu. Po naprawdę gładkim pierwszym secie myślałem, że będzie szybkie 3:0, choć biorąc pod uwagę potencjał i ataki na rozgrzewce Stomatologii zastanawiałem się jak to jest możliwe że nic nie grają. No i szybko nas obudzili ze snu o "godzince z prysznicem". 2 i 3 set nic nam nie szło, po prostu lustro seta pierwszego. U nas jakaś niemoc, ciągła nerwówka i całe szczęście że w 4 secie w końcu się ogarnęliśmy i zaczęliśmy "coś" grać, chociaż szału wciąż nie było i mogło się zakończyć różnie. A w 5 secie po chwilowej niemocy znowu jakieś przełamanie i jak byśmy akcji nie rozegrali to wszystko wychodziło a przeciwnik stanął. W sumie to dalej będę obstawał przy swoim, że o wyniku zarówno tego meczu jak i wielu innych decydowały odbiór i zagrywka, komu to wychodziło ten wygrywał. Oj dziwne to wszystko i myślę że jeszcze nie jedna niespodzianka w lidze będzie, bo każdy nasz mecz, nawet wygrany kosztował nas dużą ilością potu i nerwów. Niestety póki co żaden przeciwnik nie chciał się położyć i czekać aż go wykończymy Z tego co do tej pory zaobserwowałem 2 liga w tym roku bardzo wyrównana i na każdy mecz trzeba będzie się maksymalnie spinać i ostro walczyć o każde zwycięstwo. Tyle z moich przemyśleń, pozdro i do zobaczenia na boisku |
dodał : rolo, 23.11.2010, 23:00 no nie wspominając o tym, że przy 3-0 wyprzedzilibyśmy Żagla |
dodał : reiziger, 23.11.2010, 22:30 Spajker wygrał 3:2 |
dodał : kaczor373, 17.11.2010, 10:23 Błąd w dacie.Spotkanie odbędzie się 23.11.2010 na Bolka Śmiałego o 20.30 |
Dodaj swój komentarz :
Musisz się zalogować aby dodawać komentarze.
Ostatnie komentarze
Kajak18, 05.10.2016, 09:07, na forum
Supremist, 22.09.2016, 13:06, na forum
pindziuch82, 22.09.2016, 11:28, na forum
Forum
Zawodnicy
05.10.2016, 09:07
Szukamy zawodników
22.09.2016, 13:06
Poszukiwany zespół
22.09.2016, 11:28
szukam zawodników do ...
15.09.2016, 21:08
Rozgrywający poszukiw...
14.09.2016, 17:53
Ostatnie fotorelacje
jack, 21 zdjęć do meczu: brightONE 3-0 Asprod Goleniów
jack, 7 zdjęć do meczu: Interdom 24 3-0 Asprod Goleniów
fotopan59, 40 zdjęć do: Chemik Police oszczędzał siły, a i tak wygrał bardzo pewnie
jack, 6 zdjęć do meczu: Asprod Goleniów 0-3 Espadon Junior
Najczęściej czytane
Sandra, Tatarek i Pustkowo Beach, dodany przez siwy91
IV MIĘDZYNARODOWY TURNIEJ MINI SIATKÓWKI DZIEWCZĄT - SZCZECIN 2016, dodany przez soho
Mecz Gwiazd coraz bliżej !!!, dodany przez soho
Turniej Amatorski , dodany przez soho