Spodziewałem się bardziej zaciętego spotkania. Powiem więcej, w typerze obstawiłem wynik 3:1 dla Żagla, ale dzisiaj drużyna gości nie była w stanie urwać seta coraz lepiej rozumiejącemu się zespłowi Żagla. Z meczu na mecz wygląda to coraz lepiej...

Wydaje mi się, że w tym składzie powalczyli by z paroma zespołami I ligowymi. Na dzień dzisiejszy grają wszystko. Nawet Paweł zagrał dzisiaj dwa razy "pajpa". Mój młody też zaliczył kilka ataków z drugiej lini. Gra środkiem nie jest obca temu zespołowi. Dwie wieże na środku, oprócz ataków z tej strefy umie nawet blokować. Goście dzisiaj byli bezradni, ale walczyli jak umieli. Chwała im za to.
Nie widziałem jak gra Agrotrans, ale z pewnością zaliczę popołudniowy wypad na ich mecz. Patrząc na wyniki w II lidze myślę, że obydwa zespoły mogą powoli myśleć o grze w I lidze. A tam według mnie nie raz i nie dwa podniosą po meczu ręce w górę po wygranej potyczce z innymi zespołami.
Mecz nie trwał chyba godzinki, a na słupku świetnie prowadził zawody Prezes. Chyba nie popełnił błędu, bo Mietek nie zareagował ani razu po decyzji sędziego. Szkoda tylko, że goście nie wygrali choćby jednego seta, bo za wolę walki należało im się. Pozdrawiam