To spotkanie jeszcze nie jest szlagierem? Zapowiada się ciekawe spotkanie Ciekawe kto w lepszych humorach pojedzie na ferie

zero szlagieru...

Obserwator: teoria teoria ale roznica chociaz by pkt w tabeli mowi samo za siebie zero szlagieru, koniec kropka. Pozdro

no niestety jeszcze nie dzisiaj:)

Bo Piątka wygrała 3:0 w Setach 25:22, 25:21, 25:15 Dzięki za mecz i powodzenia w kolejnych meczach

przesada z tymi szlagierami...

informacja dla wszystkich- zespół LUKS "PIĄTKA" będzie weryfikował przed meczem każdy zespół. Praktyk zespołu z Polic nie można naśladować.

Nie wiem jak to było w Stargardzie, ale o ile mi wiadomo, w myśl regulaminu rozgrywek, tożsamość zawodników może sprawdzić co najwyżej sędzia. I swoją drogą zawsze mnie zastanawiało w jaki sposób można by to na nim wymóc. Wystarczy poprosić?

A ja mam takie zapytanie...jak to jest z tymi meczami w Stargardzie ? Piątka gra mecze u siebie i wszystkie zespoły jeżdżą tam na mecze wyjazdowe ?

No tak. Gramy mecze u siebie w Stargardzie i jeździmy na mecze do Szczecina. Tak więc każda drużyna przyjeżdża do nas raz na mecz chyba, że nie ma sali tak jak było w przypadku No To w Plecy.
A co do weryfikacji to nie będę się wypowiadał. Ja tu tylko sprzątam

to nie jest zamieszanie (wszystko według regulaminu) .ci którzy nie oszukują to nie muszą sie martwić:)
a wygrana czy przegrana to nie ma znaczenia,wszyscy muszą być uczciwi:)

O ile mi wiadomo zawodnicy mieli przy sobie dokumenty i je okazali, nie wiem w ogóle o co to zamieszanie. Zawsze się znajdzie jakaś niedoinformowana osoba, a najbardziej żałosne jest to, że uważasz nas za oszustów... I wracając do dojazdów- to jest liga szczecińska i wg mnie nie powinny być dopuszczane hale, które są poza obrębem miasta.

dyskusja na temat dojazdów poza szczecin już była na forum.
fakt jest taki, że czasami dojazd do stargardu czy gryfina, jest równie niewygodny co dojazd do podjuch na bukowe czy gdzieś do kołbaskowa. pamiętam, że musiałem się kilka razy tłuc ponad godzinę autobusami z przesiadkami na mecz chociaż mieszkałem stosunkowo w centrum i potem wracałem do domu z problemami bo po 22 było ciężko z komunikacją miejską i przesiadki trwały jeszcze dłużej i w domu byłem o 24. do stargardu czy gryfina można dojechać w mniej niż godzinę chociaż to już trzeba mieć jednak 2 auta żeby drużynę spakować.
wydaje mi się, że dla chcącego nic trudnego, szczególnie, że jak jakaś drużyna ma salę, to musi jechać tylko raz, a jak nie to niestety musi się liczyć z tym, że sala na bolka ma ograniczoną pojemność.