Dokładnie

nigdy nie zrobilśmy 100 km Stargard - Szczecin i Szczecin - Stargard najwięcej było 85 km. jeden wyjazd w sezonie to nic wielkiego, jedąc do Stargardu z centrum szczecina szybciej dojedziesz i mniej paliwa zużyjesz niż pokonując cały Szczecin Wesołych Świąt
PS: pamiętajcie to tylko jeden wyjazd w sezonie.:):)

"Nawet dwa piwka po drodze można wypić"

W jedną stronę?

mieszkam z drugiej zupełnie strony Szczecina więc licznik wskazał mi dokładnie równo spod domu do Was i z powrotem 100km co do setek metrów... I to mi się nie podoba. Tu nie chodzi zupełnie o Was jako o drużynę... Mi chodzi tylko o takie podróżowanie... Jak się jest w szkole średniej czy na studiach to pal sześć... Ale jak się ma pracę, dom i dzieci to sam kiedyś zobaczysz że zmieni CI się światopogląd Taki wyjazd, mecz i powrót to cirkaabout 4,5 godziny... Kiedy niepracujesz, nie odrabiasz z dziećmi lekcji i zona Ci suszy głowę że wolisz siatkówkę niż dom... To tylko mi się nie podoba. Liga jest SZCZECIŃSKA i uważam że jeśli są drużyny z poza miasta które chcą w niej grać powinny do nas przyjeżdzać i tyle.
Co do piwka piwek to jak Cię wożą to może i sobie wypijesz, ale jak wieziesz to przynajmniej ja nie pijam...
Oczywiście to moja ogólna uwaga, niekonkretna i z całym szacunkiem do wszystkich "maniaków" siatkówki (do których ja też sie zaliczam)
Pozdrawiam i życzę wszystkim Wesołych i Spokojnych Świąt Wielkanocnych.

Jeden mecz w sezonie to tak dużo?;]

Zawsze można nie pojechać na mecz.

jeden mecz wcałym sezonie śmiac mi się chce a niektórzy myślą, że kochają siatkówkę. Chłopcy z zespołu Pątki to uczniowie, mieszkają w miejscowościach pod Stargardem a na trening czekają często 2 godz po lekcjach, na mecz muszą dojechać do Stargardu a powrót średnio ok.22,30 -( a często nawet na minutę na parkiet nie wyjdą) to się nazywa miłość do siatkówki. Mamy Stragrdzką ligę www.sals.estargard.pl , ale szukamy nowych doświadczeń chcemy się rozwijać. Jeden mecz w sezonie na wyjeździe w Stargardzie to dla zespołu nic wielkiego a dla nas ogromna przysługa i wdzięczność, że organizatorzy zgodzili się na takie rozwiązanie. Myślę, że inaczej nie moglibyśmy grać w SALPS.

sadek997 i tu byś się zdziwił. Nie będę pisał kim jest molten bo to nie mój obowiązek ale zapewniam Cię, że jest to osoba trochę starsza niż mówisz

Ten jeden, podkreślam JEDEN wyjazd w sezonie można zaplanować już na początku sezonu, bo przecież terminarz jest już znany przed pierwszą kolejką. Jesteśmy bardzo wdzięczni Prezesowi, że pozwolił nam grać w tej lidze na zasadach, jakie obowiązują wszystkich, także podziękowania dla kierowników innych drużyn za to, że zgodzili się na jeden przyjazd na mecz do Stargardu.

To samo chłopaki z Cafe Duo...Mieli az 100 km do pokonania, a i jeszcze tyle samo powrotu, a jakos dawali rade przyjezdzac na mecze.
Dla druzyn bez sali w Szczecinie zawsze jest arena na Bolka.

Pierwszy mój komentarz był w dużej mierze w formie żartobliwej ale widzę że dyskusja nabiera rozpędu Ilu ludzi tyle zdań i nie dogadamy się.
Liga jest "własnością" Prezesa więc zrobił tak żeby się interes lepiej kręcił (dla poważniejszych: forma zdania żartobliwa). Demokratyczniej byłoby zapytać uczestników tej zabawy co o tym sądzą ale jest jak jest. Mimo że mi i pewnie wielu innym to nie odpowiada będziemy jeździć po województwie na mecze...
Nie pisałem tutaj że mam rację lub że jej nie mam, wyraziłem tylko swoją opinię...
Może Tobie Moltenie jest do śmiechu ( to dobrze bo śmiech to zdrowie) ale ja jadąc na ten mecz wiedziałem ze po powrocie bede mial awanturę w domu... I mimo to stawilem się... Jak myslisz wydaje mi się że kocham siatkówkę czy moze ją kocham? Jak już Cię tak rozbawiłem to z faktu że jestem po paru bro opowiem Ci historyjkę: po jakiejś tam awanturze związanej z moimi sportami ( bo sportuje sie duzo ale siatka jest najwyzej) zona postawila mi ultimatum ze albo ona albo siatka... I co byś zrobił? Postawil sie czy wskoczył grzecznie w kapcie? Myślę ze to drugie i nie byloby Ci juz tak smiesznie (i nie mialby kto chlopców trenowac tak podejrzewam). A ja poprosilem żonę zeby wypisala papiery rozwodowe bo nie zrezygnuje z siatkówki i wolę poświecic rodzine. To kocham tą siatkę czy mi się wydaje?
Takie licytowanie się nie ma sensu i do niczego nie prowadzi. Moltenie i Fazi konkluzja jest taka: możecie być Prezesowi wdzięczni do bólu i nawet powinniście ale nie zmuszajcie na siłe innych zeby im sie to podobało czy zeby mysleli tak ja Wy. Ważne dla Was że Wy wierzycie w swoje racje. Dla jednych jest to tylko jeden mecz dla inych aż jeden mecz. Kazdy ma swoje racje. Ja wyraziłem swoje indywidualne zdanie. Tyle ze na początku żartobliwie ale z braku poczucia humoru u niektorych rozmówców teraz poważniej.

Ach, te kobiety ... włączając się do dyskusji, to fajnie nawet taki wyjazd sobie zrobić... ale patrząc na to z drugiej strony: Przypuśćmy, że w jednej lidze spotykają się Gryfino, Łobez, Stargard i Goleniów. Teoretycznie skoro Piątka może rozgrywać mecz u siebie to i reszta też powinna (tak wiem, Gryfino gra) ale do czego zmierzam... 4 wyjazdy to już nie jest taki mały problem...

No ale "Gdyby babcia miała wąsy" jak ktoś ładnie napisał po jednym z naszych meczów

Wesołych Świąt!

pepe74 szacun dla Ciebie. Obyś nigdy więcej nie musiał miec takich wyborów w życiu. Wesołych Świąt i mokrego Dyngusa:)

Wiadomo cos o meczach Piatki z Dezerterami, bo z tego co widze w temacie nizej to juz chyba sie odbyly...?

Zmiana terminów II baraży:
Dezerterzy - Piątka 09.05 pon 20.30
Piątka - Dezerterzy 11.05 śr 20.00