SZCZECIŃSKA AMATORSKA LIGA PIŁKI SIATKOWEJ. Sezon dobiega końca, czas więc nagrodzić zespoły, które swoją postawą wyróżniały się nie tylko na szczecińskich parkietach.

Najlepszy zespół: Espadon

W całym sezonie nie zaznał porażki. Tak świetna postawa nie może dziwić, skoro występują w nim: Roman Czaja, Jakub Markiewicz i Leszek Czerlonek, czyli zawodnicy z bogatą siatkarską przeszłością.

Najlepszy beniaminek: Agrotrans

Bezapelacyjnie zasłużył na to miano. Jego przygoda z drugą ligą trwała jeden sezon, ale zdążył zapewnić sobie awans.

Najlepszy debiutant: Piątka Stargard

Piątka zdominowała czwartą ligą nie ponosząc porażki. A to wciąż nie jest ostatnie słowo tego zespołu, który walczy w barażach o awans do drugiej ligi.

Największa niespodzianka:

Hetman Rangershop.pl Drużyna zajęła co prawda szóste miejsce, ale biorąc pod uwagę poziom pierwszej ligi oraz debiut na tym szczeblu, wynik jest godny pochwały.

Największe rozczarowanie: PSPS Police

Zespół wygrał siedem spotkań nie tracąc seta, jednak pojawiły się pewne podejrzenia dotyczące łamania regulaminu przez policzanki. Ostatecznie w niemiłych okolicznościach PSPS wycofał się z rozgrywek, oddając walkowery.

Najsłabsza drużyna: Colors Studio

Przedsezonowe zapowiedzi zespołu o wzmocnieniach nie potwierdziły się. W całym sezonie ugrał zaledwie cztery sety, z czego połowę w ostatnim meczu.

Najbardziej profesjonalna drużyna: Altrad

Liczna ławka rezerwowych, nagrywane mecze oraz nowinki techniczne w amatorskich światku – to znak szczególny tego zespołu.

Najbardziej urokliwa drużyna: ZNP oraz LZS Kołbaskowo

Długo zastanawialiśmy się, co wybrać: dojrzałość, czy młodość. Ostatecznie uczyniliśmy wyjątek i wyróżnienie otrzymały nauczycielki i dziewczyny z Kołbaskowa.

Głos Szczeciński