Zapowiada się ciekawy mecz

Owszem, pierwszy wyjazd, ale drugi raz na halę Megawatu. Pierwszy wyjazd wspominamy dobrze. Oby i tym razem było podobnie

Na to liczę że się zjawisz;p

ale ja sie nie nadaje do grania, bo moje więzadła nie sa do konca wyleczone...
przynajmniej ciezko bedzie...
wezme jakby co...

nie wierzę!

kurde, a ja myślałem, że tan Stargard taki doobry ;p

Szczególne pozdrowienia dla sedziego pozdrowienia od zawodnika ze stargardu !!!!!

"Sędzia pomylił się po 2 może 4 razy i to w obie strony" 4 razy to pomylił się w 1 secie i przez te jego pomyłki traciliśmy punkty. Atak w grzejniki a sędzia pokazuje pole... Akcja z trzeciego seta gdzie zawodnik Megawatu dostaje pilką w przedramie a sędzie gwizdze 4 odbicia... Ale mniejsza. Gdybyśmy byli tego dnia lepsi to mimo to powinniśmy wygrac. Niestety było inaczej, pierwsza porażka, która nauczy nas więcej niż kolejne zwycięstwo. U nas zabrakło wiadomo kogo, z tego co słyszałem to w Megawacie też nie było wszystkich. Czar sali Megawatu zrobił swoje no i zostaliśmy pokonani. Gratulacje Panowie i powodzenia w kolejnych meczach

jak już goście zaczęli temat sędziego to uściślijmy fakty:
Sędzia rzeczywiście się pomylił na szkodę 5ki, ale to było w 1szym secie zwycięskim zresztą dla gości, więc automatycznie wychodzi, że te pomyłki nie mogły wpłynąć na wynik meczu.
Myślę, że główną przyczyną porażki Stargardu było mimo wszystko zlekceważenie MWatu. Goście w 2gim secie mieli ogromną przewagę, więc treneiro wprowadził 2ch nowych zawodników by się ogrywali. Te zmiany wpłynęły jednak demobilizująco na cały zespół i mimo zmian powrotnych Stargard nie mógł się już odnaleźć do końca meczu.

To że brakowało u was jednego zawodnika, nie ustala wyniku spotkania - u 'nas' nie bylo tez paru zawodnikow, w tym libero, oraz atakującego, a jednak potrafilismy sie zebrac i ograć was na naszej jak to 'złej' hali ja sam osobiscie wiele krzywdy wam nie zrobilem, zdrowie nie pozwalalo na to ale chlopaki pokazali ze walczyc potrafia. Jestescie mlodzi, zwinni, skoczni, i do tego ograni... czego chciec wiecej szczescia i zgrania i ta liga jest wasza.

ps. nie piłujcie mordy do sędziego, bo wiadomo jak to się skończy ;] (taka dobra rada)

powodzenia w dalszych meczach

Tak podsumowując, gdyż ta dyskusja zmierza w złym kierunku. Mecz się odbył, wynik poszedł w świat i najważniejsze że wszyscy zdrowi.

"...Gdybyśmy byli tego dnia lepsi to mimo to powinniśmy wygrać...." fazi7
"...nie da się grać jeśli goście przegrywają - jeśli natomiast goście wygrywają jest w sumie ok..." ttb

pozdrawiam

:) I jak to zawsze w życiu.... Najpierw kobieta wywołuje awanturę wśród facetów a później umywa ręce i twierdzi że sytuacja jest żenująca... że oczywiście MW jest żenujący bo przecież przyjechała z 5 a oni w ogóle nic nie mówili... Powodzenia i dużo wytrwałości w nauce robienia ładnych zdjęć

graty dla Megawatu, trafiłem dokładny wynik:), a Piątka...cóż sądząc po komentarzach to nie umieją chłopaki przegrywać...jeszcze, ale nauczą się, spokojnie...uroki młodości.

Chwila chwila, małe sprostowanie,umieć przegrać w sportowej walce a przegrać przez zaparowane okulary sędziego to jest różnica. Prawda jest taka że gdybyśmy przegrali tylko przez własne błędy (fakt trochę ich popełniliśmy) to by nikt nie miał do nikogo pretensji. Megawat tego dnia może i był w lepszej dyspozycji i wygrał, ale o sędziującym ten mecz tego niestety nie powiem, mam tylko nadzieje że mecze w Stargardzie nam kto inny będzie sędziował i Megawatowi też tego życzę, ja rozumiem że to jest tylko amatorska liga, ale bez przesady.

Gratulacje dla Megawatu bo mimo wszystko mecz był w ich wykonaniu dobry,
więc pozdrawiam naszych wczorajszych przeciwników i do zobaczenia w Stargardzie:)