m | pkt | +/- | ||
1. | Perła-Dent | 18 | 44 | 49 / 18 |
2. | ZCR Lux Medica | 18 | 43 | 48 / 19 |
3. | AZS US | 18 | 39 | 46 / 22 |
4. | Espadon SMS II | 18 | 36 | 42 / 26 |
5. | Espadon SMS I | 18 | 32 | 37 / 28 |
6. | AZS PUM | 18 | 21 | 28 / 39 |
7. | AZS AM | 18 | 19 | 28 / 42 |
8. | AZS ZUT | 18 | 17 | 25 / 45 |
9. | LKS Przecław | 18 | 13 | 24 / 47 |
10. | Espadon SMS III | 18 | 6 | 11 / 52 |
Szukaj :
Statystyki :
• 6042 dni działalności portalu
• 1708 zarejestrowanych użytkowników
• 2824 newsów
• 31853 komentarzy
• 35278 zdjęć
• 75 filmów
• 206 drużyny w bazie
• 7893 meczów w bazie
zalogowani: 0, goście: 4
UWAGA! Portal salps.szczecin.pl wykorzystuje pliki cookies.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. W przeględarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia.
Aktualności :
Na szczęście tylko po części. Zacznijmy od rozgrzewki, gdyż moim zdaniem miała ona wpływ na wynik pierwszego seta. Ja sam wykonałem może z dwa albo trzy ataki na rozgrzewce, a żeby wejść w mecz potrzeba ich trochę więcej :). Ale nie ma też co zrzucać winy na zbyt krótką rozgrzewkę, bo przecież dla obydwu stron trwała ona tyle samo. Po prostu źle weszliśmy w mecz. Mnóstwo niewymuszonych błędów, zepsutych zagrywek... W samym pierwszym secie oddaliśmy przeciwnikom chyba z 5, jak nie więcej punktów po dotknięciu siatki przy bloku. Wyraźnie coś nam nie szło. W drużynie Straży wręcz przeciwnie. Dobre zorganizowanie, super odbiór i raz po raz kończone pierwsze ataki i kontry. Wystarczy przytoczyć wynik z początku seta 10:1 dla gospodarzy. Mimo jeszcze próby gonienia wyniku się nie udało, gdyż co nadrobiliśmy kilka punktów, to zaraz je głupio traciliśmy.
Drugi set to mocna mobilizacja u nas, padło kilka mocnych słów. Niestety znowu zaczynamy od kilku, bodajże 3 czy 4 punktów straty. Znowu trzeba gonić wynik. Dogoniliśmy jakoś w połowie seta chyba, chociaż sam już nie pamiętam, gdyż byłem zbyt zaaferowany grą, zresztą tak jak i cała drużyna Kołbaskowa :). Najlepszym przykładem tego, jest fakt, że sami nie wiedzieliśmy, że mamy piłkę setową, po wygraniu której zdziwienie, że to koniec seta:).
Mając już wynik 1:1, powiedzieliśmy sobie, że teraz już musimy wywieźć trzy punkty. W końcu to my zaczęliśmy od prowadzenia, którego nie oddaliśmy chyba już do końca seta. Można powiedzieć, że kontrolowaliśmy seta, mieliśmy kilka punktów prowadzenia, jednak w pewnym momencie, zaczęło się robić gorąco, kiedy gospodarze zbliżyli się w okolice remisu pod koniec seta. Jednak nasz środkowy efektownie złapał zawodnika z lewego skrzydła w najlepszym momencie i udało się dowieźć prowadzenie do końca seta. Jednak znowu nie pamiętam do ilu.
Mamy 2:1. Zrobiło się trochę luźniej w naszych szeregach, ale nadal skoncentrowani wychodzimy na czwarta partię. Ten set był już w pełni kontrolowany przez nas. Z drużyny Straży chyba już troszkę uszło powietrze, zaczęli popełniać więcej błędów w ataku, a my to wykorzystaliśmy w pełni. Set zakończony atakiem gospodarzy w aut. Wygraliśmy do 20 i cały mecz 3:1.
Podsumowując Straż Pożarna jest to do tej pory najlepszy przeciwnik z którym się spotkaliśmy w tym sezonie. Jeśli utrzymają taką formę to jeszcze dużo namieszają w lidze i mogą znaleźć się wysoko w tabeli. Szczególnie na pochwałę zasługuje super gra w obronie. Chłopaki "gryźli parkiet", grali z wielką ambicją. Dodatkowo dobrze przyjmują, no i ma tam kto uderzyć:). Nieraz można było zauważyć efektowne ataki ze skrzydeł, czy też ze środka. Na szczęście udało nam się temu przeciwstawić i wyjść z tzw. czarnej d***, w której znaleźliśmy się w 1 secie. Należy wspomnieć jeszcze o sędziowaniu. Według mnie, jak i pewnie wszystkich innych uczestników spotkania, było ono dobrze prowadzone przez prezesa Maciejewskiego. Owszem były sporne sytuacje i drobne błędy, ale nie popełnia ich ten kto nic nie robi. Poza tym, nie zapominajmy, ze sędzia jest jeden i nie zawsze może zobaczyć wszystko, bo akurat ktoś może mu zasłonić. Ogólnie mecz mógł się podobać. Było w nim wszystko: duże emocje, dużo walki, efektowne obrony, no i kilka na prawdę soczystych gwoździ :D.
P.S. Jest to moja pierwsza relacja, więc proszę o wyrozumiałość :)
Komentarze do artykułu :
• wyświetl w odwrotnej kolejności ↑
dodał : misiak, 27.10.2011, 20:37 3:1 dla GZ LZS Kołbaskowo |
dodał : Chudy, 27.10.2011, 22:59 Petroni relacja 1 klasa zapomniałeś tylko dodać, że to Ty pociągnąłeś nas do zwycięstwa, a błedy sędziego (których ja nie zauważyłem) mogły być spowodowane brakami w liniach końcowych boiska Wielkie dzięki Strażakom za mecz i dozobaczenia w rewanżu ! |
dodał : Crizm, 28.10.2011, 04:24 Jak on to wszystko spamietal |
dodał : trzepak, 28.10.2011, 07:23 skąd on wziął siłę na napisanie relacji . Ja po meczu marzyłem już tylko o prysznicu, masarzu i łóżku . |
dodał : petroni87, 28.10.2011, 10:20 Crizm, no właśnie nie spamiętałem... Dlatego opisy setów takie wymijające... Nie ma szczegółów |
Dodaj swój komentarz :
Musisz się zalogować aby dodawać komentarze.
Ostatnie komentarze
Kajak18, 05.10.2016, 09:07, na forum
Supremist, 22.09.2016, 13:06, na forum
pindziuch82, 22.09.2016, 11:28, na forum
Forum
Zawodnicy
05.10.2016, 09:07
Szukamy zawodników
22.09.2016, 13:06
Poszukiwany zespół
22.09.2016, 11:28
szukam zawodników do ...
15.09.2016, 21:08
Rozgrywający poszukiw...
14.09.2016, 17:53
Ostatnie fotorelacje
jack, 21 zdjęć do meczu: brightONE 3-0 Asprod Goleniów
jack, 7 zdjęć do meczu: Interdom 24 3-0 Asprod Goleniów
fotopan59, 40 zdjęć do: Chemik Police oszczędzał siły, a i tak wygrał bardzo pewnie
jack, 6 zdjęć do meczu: Asprod Goleniów 0-3 Espadon Junior
Najczęściej czytane
Sandra, Tatarek i Pustkowo Beach, dodany przez siwy91
IV MIĘDZYNARODOWY TURNIEJ MINI SIATKÓWKI DZIEWCZĄT - SZCZECIN 2016, dodany przez soho
Mecz Gwiazd coraz bliżej !!!, dodany przez soho
Turniej Amatorski , dodany przez soho