Ogromne brawa dla zawodniczek RSMSu za 'sportowe wygranie meczu'! Dobrych zasad jak widać uczą w Szkole Mistrzostwa Sportowego a chyba wygrywać się powinno ''umiejętnościami na boisku'' a nie sposobem, tym bardziej, że w szkole powinni uczyć GRAĆ a nie się kłócić. Powodzenia w dalszych rozgrywkach RSMS3, takim sposobem to może na fotel lidera wskoczycie niedługo jak się trochę postaracie!

Zawodniczek na meczu było 7 z libero.

Oczywiście, nikt nie podważa regulaminu. Ale za zgodą kapitanów drużyn można było dokończyć mecz od strony drużyny PUMu w 5 osób, na korzyść RSMSu, bo drużyna przyjezdnych de facto byłaby osłabiona (na takie rozwiązanie zgodził się sędzia meczu). Chodzi o 'sportowe' podejście do sprawy, bo wyniki powinno zdobywać się umiejętnościami i charakterem a nie takimi rozwiązaniami. Odsyłam wszystkich 'sportowców' do słownika pojęć a tam: "Czym jest w codziennym życiu sportowca fair play? Podejmując próbę zdefiniowania fair play używa się różnych określeń: uczciwa gra, LOJALNOŚĆ, szacunek". Wszystko w temacie

"Ale za zgodą kapitanów drużyn można było dokończyć mecz od strony drużyny PUMu w 5 osób"
Właśnie chyba nie można było, bo regulamin takiego rozwiązania już nie dopuszcza... Zgoda drużyn ani sędziego nie ma tu nic do rzeczy. Takie rozwiązanie było możliwe dawniej, ale później regulamin zmieniono.
Przy okazji ciekawostka: na oficjalnej stronie rozgrywek nie ma regulaminu na obecny sezon (jest plik z regulaminem dla XIX sezonu a mamy już XX). A zapewne nie można go potraktować w całości jako aktualny, chociażby ze względu na określenie w nim dat dla okresu transferowego

Zapis w regulaminie jest wiążący, pomyślcie co by było, gdyby sędzia podjął na własną rękę decyzję sprzeczną z regulaminem - groziłoby to podważeniem wyniku przez którąś ze stron po zakończeniu meczu (zapewne przez przegraną ).

Jeśli jest problem, to leży on w takim a nie innym regulaminie, na który uczestnicy rozgrywek się godzą.

Różnego rodzaju precedensowe rozstrzygnięcia władz ligi to już oczywiście osobna historia

Z tego co ktoś napisał to na meczu było 7 zawodniczek PUM (6+ libero). Wystarczyło tylko leciutko nagiąć regulamin, żeby libero stała się normalną zawodniczką i grała też w pierwszej linii. Wszystko na prawdę zależy od dobrej woli osób grających w tym meczu. Regulamin regulaminem, ale regulaminy sa po to zeby je łamać. A w tej sytuacji powinno tak się stać.

Moim zdaniem całe to zaostrzenie zapisów regulaminu w tym temacie przyniosło więcej nerwów niż pożytku dla uczestników rozgrywek. Można było kiedyś w wyjątkowych sytuacjach za zgodą stron grać w piątkę, komu z tym było źle? Nie pamiętam, żebym spotkał zawodnika w naszej lidze, który by się na to rozwiązanie w tamtych czasach skarżył.

Wróbelki ćwierkają, że po naszym artykule prezes wziął się do pracy nad stworzeniem regulaminu XX edycji SALPS w którym zostaną dodane specjalne przywileje dla niektórych drużyn w których gra więcej niż jeden zawodnik reprezentujący PZPS - swoją drogą ciekawe czy to będą specjalne przywileje tylko dla wybranych i zaprzyjaźnionych zespołów czy dla wszystkich bez wyjątku. Regulamin ma pojawić się na dniach. Czekamy z niecierpliwością na wersję finalną i na pewno do sprawy jeszcze wrócimy