Zawodniczki SMSu Espadon I w hicie kolejki uległy 0:3 Perle-Dent. Oprócz drugiej partii mecz był wyrównany. Pierwszą partię dobrze rozpoczęły zawodniczki trenera Leszka Piaseckiego.

Dopiero w końcowej części seta, Perła wyrównała i zaczęła wychodzić na prowadzenie. Gospodynie wygrywały 23:21, policzanki zdołały wyrównać, a dwa kolejne punkty padły łupem Perły, która zwyciężyła 25:23.

W drugim secie już na początku na prowadzenie wyszły zawodniczki Perły-Dent. Z każdą chwilą powiększały swoją przewagę, a przerwy dla trenera Piaseckiego nie przynosiły zamierzonego efektu. Ostatecznie Perła wygrała 25:15 i nic nie wskazywało na inny przebieg gry w kolejnej partii.

Zawodniczki SMSu Espadon I po dwóch i pół minutach przerwy wyszły na parkiet mocno zdeterminowane. Długo toczyła się wyrównana gra. Przy stanie 15:14 dla Perły, gospodynie zaczęły wychodzić na prowadzenie. Najpierw prowadziły 19:16, potem 21:18 i 24:18. Słowa trenera Leszka Piaseckiego podziałały mobilizująco. Od tego momentu zaczął się koncert w wykonaniu policzanek. Skuteczne ataki, precyzyjna zagrywka i szczelny blok spowodowały, że zrobiło się 24:24. Sił na więcej niestety nie wystarczyło. Szkoda, bo zapowiadało się ciekawe widowisko w kolejnej partii. Perła wygrała 26:24 i całe spotkanie 3:0.

Perła-Dent - SMS Espadon I 3:0 (25:23, 25:15, 26:24)

SMS Espadon I: Kustosz, Borowska, Bayer, Dziewiątkowska, Maksym, Tomaszewska, Świt (l) oraz Pulikowska, Bimkiewicz, Czapkowicz, Kondla, Mendowska J., Bobkowska (l)

źródło: smspolice.pl