SKP SIDOR - Spajker 3:1 ( -16, 17, 23, 16 ). Kolejne zwycięstwo Sidora, ale w kiepskim stylu. Znowu zawiodła frekwencja w drużynie gospodarzy. Na początku sezonu był nadmiar graczy. Teraz trzeba dzwonić i prosić o przybycie na mecz. Ale dosyć narzekań. Kolejne 3 pkt są nasze i coraz większe szanse na utrzymanie się w II lidze.

Pierwszy set nie zapowidał szczęśliwego happy-edu dla Sidora. Gładko przegrany set do 16. Nie funkcjonowało prawie nic. Z drugiej strony siatki też nie było wielkiej rewelacji, ale sta Spajker nam wyrwał. Dla obydwu zespołów punkty są potrzebne jak woda rybie.

Drugi set to zdecydowana poprawa w każdym elemencie gry. Artur i Bodzio kończyli większość piłek, w polu pare razy coś się wybrało i kończyło kontrataki. Ogólnie to przeciwieństwo pierwszej odsłony.

Trzecia partia to gra szarpana. Raz jeden zespół wychodził na prowadzenie 3-4 oczkami, by po chwili sytuacja się odwracała. Końcówka do stanu 24:18 była spokojna. Jakaś dziwna nerwowość w szeregach gospodarzy i zrobiło się 24:23. Jednak Paweł, który chcę zaznaczyć też był dzisiaj mocnym punktem zespołu dokończył dzieła.

Ostatnia partia to już spokojna i kontrolowana gra przez Sidora. Były krótkie momenty, gdy Spajker dochodził nas na 3 punkty, ale spokojnie dowieźliśmy zwycięstwo do końca. Cieszy kolejna wygrana, lecz styl pozostawia jeszcze wiele do życzenia. Ja ze swej strony jestem zadowolony z tych 3 kolejnych oczek, bo skład nie był optymalny.

Następny mecz będzie już zdecydowanie trudniejszy. Spotkamy się z Piorunem, który milowymi krokami zbliża się do I ligi. Wiem, że moje relacje czyta wielu zawodników min. z Pioruna. Może przełożymy nasz mecz na inny termin, kiedy będziemy w najsilniejszym składzie? I ligę już macie. Może się skusicie i pokażecie innym, że nie straszny Wam żaden przeciwnik?

Mecz trwał 75 minut i jak zwykle Paweł Gluba prowadził zawody na bardzo wysokim poziomie. Ostania piłka meczu nie do końca podobała się naszym przeciwnikom, ale uważam, że nie był to błąd sędziego. Set i tak spokojnie dowieziony do końca. Pozdrawiam wszystkich