m | pkt | +/- | ||
1. | Perła-Dent | 18 | 44 | 49 / 18 |
2. | ZCR Lux Medica | 18 | 43 | 48 / 19 |
3. | AZS US | 18 | 39 | 46 / 22 |
4. | Espadon SMS II | 18 | 36 | 42 / 26 |
5. | Espadon SMS I | 18 | 32 | 37 / 28 |
6. | AZS PUM | 18 | 21 | 28 / 39 |
7. | AZS AM | 18 | 19 | 28 / 42 |
8. | AZS ZUT | 18 | 17 | 25 / 45 |
9. | LKS Przecław | 18 | 13 | 24 / 47 |
10. | Espadon SMS III | 18 | 6 | 11 / 52 |
Szukaj :
Statystyki :
• 6291 dni działalności portalu
• 1708 zarejestrowanych użytkowników
• 2824 newsów
• 31853 komentarzy
• 35278 zdjęć
• 75 filmów
• 206 drużyny w bazie
• 7893 meczów w bazie
zalogowani: 0, goście: 4
UWAGA! Portal salps.szczecin.pl wykorzystuje pliki cookies.
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. W przeględarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia.
Aktualności :
Mecz udanym zbiciem otworzył Leandrao, ale szybko inicjatywę na boisku przejęli goście, którzy przy zagrywce Kamila Gutkowskiego zaczęli uciekać przeciwnikom. W dodatku raz po raz zatrzymywali ich blokiem, w efekcie czego szybko różnica punktowa pomiędzy oboma zespołami wzrosła do pięciu oczek. Gospodarze zupełnie nie potrafili odnaleźć się na boisku, a ich bezradność doskonale odzwierciedlały błędy dotknięcia siatki. W kolejnych minutach w ataku nie do zatrzymania był Damian Wdowiak, a punktowy serwis dołożył Piotr Łukasik, co zaowocowało ośmiopunktowym prowadzeniem podopiecznych trenera Chwastyniaka na drugim czasie technicznym. Po nim Espadon do walki próbował poderwać Bartosz Pietruczuk, ale jego udane zagrania w ataku i zagrywce pozwoliły tylko na częściowe zniwelowanie strat. W końcówce KPS ponownie zatrzymał przeciwników blokiem, a skuteczna kontra Gutkowskiego przypieczętowała sukces przyjezdnych w premierowej odsłonie (25:21).
W drugiej partii wyrównana walka trwała tylko do stanu 3:3. Chwilę później udaną zagrywką popisał się Kamil Szaniawski, a szczecinianie w dalszym ciągu nie potrafili odnaleźć odpowiedniego rytmu gry. Było to widoczne szczególnie w polu serwisowym, w którym popełniali błąd za błędem, a kiedy w ataku pomylił się Marcin Nowak, prowadzenie siedlczan wzrosło już do czterech oczek. W kolejnych minutach swoje trzy grosze do wyniku dorzucił Piotr Milewski, znacząco uprzykrzając życie szczecińskim przyjmującym. Wówczas KPS wygrywał już 14:8 i nic nie zapowiadało emocji w tej części spotkania. Jednak przy serwisie Michała Sladecka do walki poderwał się Espadon, a moment słabszej gry przyjezdnych spowodował, że wynik zaczął oscylować wokół remisu. Im bliżej końca seta, tym emocji na parkiecie było coraz więcej, a prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Pierwsi piłkę setową mieli siedlczanie. Wprawdzie podopiecznym trenera Brdjovicia udało się ją obronić, ale dwa udane zbicia Łukasika przechyliły szalę zwycięstwa na korzyść gości (26:24).
W trzeciej odsłonie nie zamierzali oni zwalniać tempa, grali coraz luźniej, a Milewski coraz częściej na środku uruchamiał zarówno Szaniawskiego, jak i Wojciecha Kaźmierczaka. Swoje w ataku robili także siedleccy skrzydłowi, zaś gospodarze kompletnie nie mieli pomysłu na przeciwstawienie się rywalom. W dodatku sami marnie spisywali się niemal w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, co spowodowało, że niemal od początku tej części meczu musieli gonić wynik. Ale pojedyncze udane zagrania Pietruczuka i Leandrao to było zbyt mało, aby wrócili do gry, tym bardziej że podopieczni trenera Chwastyniaka świetnie prezentowali się w bloku. Szczecinian stać było jeszcze na jeden zryw, po którym zbliżyli się do przeciwników na punkt (12:13), ale kolejne akcje należały do przyjezdnych. Chwilę później w ataku pomylił się Bartosz Cedzyński, za to niemal nie do zatrzymania byli Wdowiak z Łukasikiem, którzy prowadzili KPS do sukcesu. W końcówce przypomniał jeszcze o sobie Szaniawski, a Espadon nie zdołał już się podnieść. Ostatecznie przegrał tego seta 16:25, a cały pojedynek 0:3. Będzie miał zatem o czym myśleć przed spotkaniem w Zawierciu, zaś siedlczanie z podniesioną głową pojadą do Spały. MVP został Piotr Łukasik.
Espadon Szczecin - KPS Siedlce 0:3
(21:25, 24:26, 16:25)
Składy zespołów:
Espadon: Leandrao, Sladecek, Wołosz, Pietruczuk, Cedzyński, Nowak, Guz (libero) oraz Antosik, Gałązka, Orłowski i Pietrzak
KPS: Milewski, Wdowiak, Gutkowski, Łukasik, Szaniawski, Kaźmierczak, Krzywiecki (libero) oraz Ogrodniczuk, Szałański i Woś (libero)
Radosław Nowicki
siatka.org
Ostatnie komentarze
Kajak18, 05.10.2016, 09:07, na forum
Supremist, 22.09.2016, 13:06, na forum
pindziuch82, 22.09.2016, 11:28, na forum
Forum
Zawodnicy
05.10.2016, 09:07
Szukamy zawodników
22.09.2016, 13:06
Poszukiwany zespół
22.09.2016, 11:28
szukam zawodników do ...
15.09.2016, 21:08
Rozgrywający poszukiw...
14.09.2016, 17:53
Ostatnie fotorelacje
jack, 21 zdjęć do meczu: brightONE 3-0 Asprod Goleniów
jack, 7 zdjęć do meczu: Interdom 24 3-0 Asprod Goleniów
fotopan59, 40 zdjęć do: Chemik Police oszczędzał siły, a i tak wygrał bardzo pewnie
jack, 6 zdjęć do meczu: Asprod Goleniów 0-3 Espadon Junior
Najczęściej czytane
Sandra, Tatarek i Pustkowo Beach, dodany przez siwy91
IV MIĘDZYNARODOWY TURNIEJ MINI SIATKÓWKI DZIEWCZĄT - SZCZECIN 2016, dodany przez soho
Mecz Gwiazd coraz bliżej !!!, dodany przez soho
Turniej Amatorski , dodany przez soho