Pozdrawki dla wszystkich grających i nie tylko, i tych odwiedzających tą stronkę. Miło jest pisać kiedy się wygrywa, ale wtedy najlepiej jest się dzielić swoją radością. To już kolejny mecz, który wygraliśmy, miłe nawet bardzo, zdążyłem już po ostatnim sezonie zapomnieć to uczucie. Ale do rzeczy, najbardziej cieszy postęp kolegów, którzy dołączyli do naszej drużyny w tym sezonie. Pierwsze mecze to była walka nie z przeciwnikiem ale z ustawieniem i nie tylko...

Dziś tzn od poprzedniego meczu z JW widać wyraźne postępy kolegów z drużyny, skład się zaczyna docierać, ma ambicje i wielkie parcie na wygrywanie, a to wszystko sprowadza się do walki na boisku. Wracając do meczu; pierwszy set to w cudzysłowiu macanie przeciwnika, walka punkt za punkt, jak któraś drużyna odskoczyła, druga po chwili ją doskakiwała. Dopiero końcówka po 20 punkcie należała do SEANa i set 25:21. Drugi set podobnie ale zaznaczyła się jednak już przewaga chlopaków z SEANa, gra w polu, ataki kończone, chociaż w końcówce seta doszło do walki punkt za punkt, nie liczyłem ale na przewagi wygrał SEAN bodajże 28-26. Trzeci set chyba za duży luzik, zmęczenie, i z paropunktową przewagą prowadził Cewar przez większość seta, po 20 punkcie znowu walka, dobra zagrywka Tymona, dużo błędów po stronie CEWARa i w ataku i w przyjęciu, doprowadziliśmy do remisu tak około 22 punktu, walka znowu punkt za punkt i na przewagi. Autowy atak CEWARa wzięty przez naszego kolegę zemścił się, kolejny błąd w ataku z naszej strony i koniec seta dla CEWARa bodajże 27:25. Gonitwa przewagi paru punktów teoretycznie na darmo. Widziałem zmęczenie na twarzach swoich kolegów, ja też już byłem padnięty.Czwarty set na szczęście zaczął się dla nas szczęśliwie, odskoczyliśmy na pare punktów, w chwile było 2:8 dla SEANa. Taką przewagę mieliśmy dość długo bo było nawet 08:18. Potem trochę ją strwoniliśmy ale w sumie do końca seta i meczu prowadzenia nie oddaliśmy. Bardzo cieszy mnie wygrany mecz, ale również bardzo cenne punkty bo aż 3, co poprawia naszą pozycję w tabeli i dobrze rokuje na przyszłość. Jeszcze raz dziękuje całej drużynie, która ewoluuje i dobrze rokuje. Oby tak do końca rozgrywek. Pozdrawiam
VARADERO