login : hasło :
przypomnij hasło utwórz profil
rozgrywki :
liga :
mpkt+/-
1.Perła-Dent 184449 / 18
2.ZCR Lux Medica184348 / 19
3.AZS US183946 / 22
4.Espadon SMS II183642 / 26
5.Espadon SMS I183237 / 28
6.AZS PUM182128 / 39
7.AZS AM181928 / 42
8.AZS ZUT181725 / 45
9.LKS Przecław181324 / 47
10.Espadon SMS III18611 / 52

pokaż pełne wyniki

ligowiec.net - patron medialny rozgrywek SALPS
Szczecin i Zachodniopomorskie - informacje, artykuły, wydarzenia. | www.gs24.pl

  Kwiecień 2024  

wydarzenia w tygodniu1234567
wydarzenia w tygodniu891011121314
wydarzenia w tygodniu15161718192021
wydarzenia w tygodniu22232425262728
wydarzenia w tygodniu2930

Szukaj :

użytkownika :

zawodnika :

w newsach :

szukaj meczu :

Statystyki :

• 6015 dni działalności portalu

• 1708 zarejestrowanych użytkowników

• 2824 newsów

• 31853 komentarzy

• 35278 zdjęć

• 75 filmów

• 206 drużyny w bazie

• 7893 meczów w bazie

• Poszerzone statystyki →

zalogowani: 0, goście: 4

UWAGA! Portal salps.szczecin.pl wykorzystuje pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. W przeględarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia.

Aktualności :

19

mar

2008

Facebook logo
Google+ logo
0dodaj zdjęcia
W rozegranym dzisiaj rewanżowym spotkaniu Polmotor-Realbud pokonał 2:3 drużynę CSV. Mecz był ważny dla obu drużyn, a sąsiadujący w tabeli rywale liczyli na polepszenie swojej sytuacji - zajmujące 11-te, degradujące do II ligi miejsce CSV stanęło przed okazją by odrobić stratę do Polmotoru, który zajmuje zagrożone barażami miejsce 10-te, i który z kolei upatrywał szansy na oddalenie się od strefy bezpośrednio zagrożonej spadkiem. Smaczku spotkaniu dodawał fakt, że w pierwszej rundzie zwycięsko ze starcia wyszła ekipa CSV, wywożąc z sali na Rydla komplet punktów...

Mając na uwadze powyższe, wytypowanie faworyta było zadaniem trudnym, a mecz mimo, że w samym dole tabeli, zapowiadał się emocjonująco - przynajmniej dla zawodników obu drużyn. Jako zawodnik Polmotoru, pamiętając jakie możliwości pokazaliśmy w zeszłotygodniowych starciach z US, a potem PS, podszedłem do meczu z przekonaniem, że jedynym słusznym wynikiem będzie 3:0 dla nas. Jak się okazało - nic bardziej mylnego...

Mecz zaczął się od nieznacznej przewagi Polmotoru. Widać było zupełnie inne podejście obu drużyn do gry, inne oczekiwania, jednak na wynik jakoś szczególnie się to nie przekładało. W końcówce seta drużyna CSV trochę się pogubiła i partia zakończyła się ostatecznie wyraźnym prowadzeniem gości.

Zawodnicy Polmotoru-Realbudu nie zaprezentowali się z najlepszej strony, a wygrana w pierwszym secie mimo powiedzmy sobie szczerze, średniej gry jeszcze bardziej uśpiła czujność gości. Druga partia padła łupem gospodarzy, i jeśli dobrze pamiętam to wcale nie wygrali "na styk".

Trzeci set to fatalna postawa gości - z poprawnie (co najwyżej) - przede wszystkim w pierwszym secie - funkcjonującej drużyny, na boisku zostało niewiele. Problemy z odbiorem, atakiem, spuszczone głowy - widok przypominający Polmotor sprzed kilku kolejek - tzn. w finalnym stadium rozkładu. W tej partii gospodarze zagrali po prostu swoje i wystarczyło to by wystrzelać gości. Set wygrany przez CSV, różnicą 5-7 punktów, także o przypadku ciężko tu mówić.

Czwarta partia nie odbiegała znacznie obrazem od poprzedniej - może walka była trochę bardziej wyrównana, ale o zamiarach wywiezienia trzech punktów Polmotor-Realbud musiał już zapomnieć. Co więcej nie wyglądało na to żeby goście mieli zamiar wywiezienia jakichkolwiek punktów. Przy tak toczącym się spotkaniu nastąpił punkt zwrotny - na zagrywkę w Polmotorze wszedł nieźle, ale nie rewelacyjnie zagrywający dotychczas Olek, i zdobył 7-8 punktów. Wytrąciło to gospodarzy z rytmu i pobudziło nieco gości. Set zakończył się zwycięstwem przyjezdnych przy mocno osłabionym oporze CSV.

Tie-break to taktyczne mistrzostwo naszej Pani Trener ;) Weszliśmy tak by pierwszy zagrywał Olek - okazało się to strzałem w dziesiątkę bo gospodarze pierwszy punkt zdobyli przy naszych co najmniej 6-ciu, i już chyba mając wykorzystane dwie przerwy. Gospodarze ewidentnie stracili impet, a Polmotor siłą rozpędu dociągnął set do końca nie zwalniając tempa. 5-ty set zakończył się zdaje się wynikiem 15:4.

Podsumowując - mecz, wbrew oczekiwaniom niezbyt ciekawy. Żadna z drużyn nie zaprezentowała nic szczególnego. Mimo wszystko, już po ostatnim gwizdku mogę powiedzieć, że wynik pozostawał otwarty do samego końca. Zaważyły na nim chwilowe dyspozycje lub niedyspozycje drużyn. Bohaterem Polmotoru niewątpliwie jest Olek. Jego dwie serie zagrywek tchnęły nadzieję w drużynę gości, jednocześnie obezwładniając ekipę CSV.
Tymczasem już 1-go kwietnia mecz pomiędzy CSV a Gromem, który będzie miał równie duży wpływ na układ w dole tabeli...

Komentarze do artykułu :

• wyświetl w odwrotnej kolejności ↑

dodał : drewno, 19.03.2008, 23:52

Olek to jakiś nowy Wlazły? 7 punktów z zagrywki zrobić, to co ci z drugiej strony siatki leżeli na boisku? Czy na prawdę Wlazły przyjechał sobie trochę poserwować?

dodał : rolo, 20.03.2008, 07:28

Olek ma całkiem nieprzyjemną zagrywkę - problem w tym, że dość nieregularną I tak było przez większą część tego meczu, ale szczęśliwie w najważniejszym momencie złapał wiatr w żagle i zapewnił nam zwycięstwo, dwoma długimi seriami.

Dodaj swój komentarz :


Musisz się zalogować aby dodawać komentarze.

Ostatnie komentarze

Kajak18, 05.10.2016, 09:07, na forum

Supremist, 22.09.2016, 13:06, na forum

pindziuch82, 22.09.2016, 11:28, na forum

BebzuN, 15.09.2016, 21:08, na forum

Logo SMS Police

Forum

Zawodnicy
05.10.2016, 09:07

Szukamy zawodników
22.09.2016, 13:06

Poszukiwany zespół
22.09.2016, 11:28

szukam zawodników do ...
15.09.2016, 21:08

Rozgrywający poszukiw...
14.09.2016, 17:53

dizajn & kod : Krzysztof Zabłocki