Wstyd się przyznać ale wybierając się na dzisiejsze spotkanie i tak jakby z lekka niedowierzając w zwycięstwo gospodyń, po raz pierwszy w zaprzyjaźnionym portalu skreśliłem w typerze porażkę drużyny, której kibicuję od samego początku...

Sprawdziło się to co zapowiadała Pani Trener Ciesińska i dziewczyny wybiegły w dniu dzisiejszym na boisko w składzie z młodszego rocznika '93 który jest w fazie przygotowań do ćwierćfinałów MP młodziczek które odbędą się w ten weekend w Szczecinie...
Setów nie pamiętam ale nie one są tu odzwierciedleniem tego spotkania, ale bardziej to co się działo na boisku...
Dziewczyny z UKS Pomorzanie przewyższały Chemiczki prawie w każdym elemencie na boisku...dobra gra w polu, wspaniała gra blokiem i niesamowicie skuteczna gra zagrywką w której punkty zbierały całymi seriami gdyż Chemiczki albo ich nie przyjmowały albo oddawały je za darmo...
W zespole Pomorzanek chciałbym wyróżnić dziś naszą redakcyjną koleżankę Kasię za całokształt, ładnie wkomponowała się w grę całego zespołu zmieniając kontuzjowaną Simonę (bloki w wykonaniu Kasi to był prawdziwy majstersztyk)... Cały zespół dziś zapracował na zwycięstwo, które z pewnością zaskoczyło niejednego kibica...
W zespole Chemika jedynym jasnym punktem było rozegranie...niestety pozostałe dziewczęta nie dostosowały się do poziomu gry rozgrywającej i w efekcie gładkie zwycięstwo zespołu UKS Pomorzanie stało się faktem...

Pozdrawiam i do następnego spotkania