:))) Mecz podobał mi się bardzo, jestem zachwycona grą Pana Strażaka -Emeryta, ale ..najbardziej podobał mi się ten najwyższy..w grze i wizualnie rowniez, a ta dziewczyna siedząca na ławeczce i kibicująca to ponoć bardzo fajna.Pozdrawiam całą drużynę SKP SIDOR. )))))))

:) Sidorowi gratuluje wygranej i zycze jak najlepiej. Zaluje, ze nie moglem dzisiaj przyjsc na mecz do Was, ale coz macie jeszcze jeden do rozegrania i nie omieszkam nie przyjsc na niego. Strazakowi zycze fajnej i spokojnej emerytury(cieplo sie robi i dzialeczka?). I proponuje popatrzec na swoj zespol, a nie asprodu, bo bardziej mi sie podoba wasza gra niz innych ligowcow, jak mielibyscie pierwszy sklad do dyspozycji przez caly sezon, to byscie Wy byli na pierwszym miejscu. Pozdrawiam.

gratuluje chlopaki.nie spodziewalem sie takiego obrotu sprawy.szkoda ze salps z wami wygral bo byscie sie jeszcze liczyli w walce o awans:) chociaz jeszcze nie wszystko stracone:)a co do kobiet to zawsze wiedzialem ze SIDOR na potencjał. pozdro

Ty Blaszany szkoda ze sie juz nie spotkamy w lidze bo uwierz mi, ze z checia bym znowu z wami wygral i mozesz juz skonczyc z tymi komentarzami na temat Asprosu. Bo dostaliscie w dupe i nie ukryjesz tego ...

Oj Blaszany blaszany Ty i te twe wywodu. Odrazu napisze ze nie jestem zawodnikiem Asprodu. Czlowieku Ty chyba powinienes sie wyleczyc z tego Asprodu, jezeli piszesz ze nie zasluguaj na 1 miejsce to kto wedlug Ciebie, moze wy:) (podobno na poczatku sezonu byliscie tak typowani i moze teraz Ci glupio) Bebenku oceniasz ich na podstawie jednego czy dwoch meczow z wami ktore na dodatek wygrali:) Trzeba bylo sie wybrac na inne ich mecze i popatrzec na fajna siatkowke, pewnie gdyby nie kontuzja rozrywajacego i brak miedzy innymi w powyzszym meaczu przewaga w tabeli byla by wieksza.

Obserwatorze drogi na pewno PAM, Sidor, nawet Dezerterzy - to ekipy lepsze od Asprodu, ale tabela niestety nie jest adykwatna do umiejetnosci tego zespolu. Co do AR-ki, to duzo ludzi wrozylo 1 lige, ale niestety mamy potencjal, a nie potrafimy go wykorzystac, zreszta czesto jestesmy przed meczem zdekompletowani. Denerwuje mnie to, ze Asprod uwaza sie za najlepsza druzyne tych rozgrywek. W meczu z nami mieli wielkie szczescie (tu mowimy o pierwszym meczu), a drugim nie wspomne, bo ja nie chcialbym tak wygrywac - mam honor i wstyd by mi bylo. Teraz Ty Roles - siatkowka to nie pilka nozna, nie zawsze wygrywa lepsza druzyna, ktos kiedys mi powiedzial, ze lepsza druzyna zdobywa wiecej punktow - tu nie masz prawa komentowac, bo powiedziala to osoba o sporych wiadomosciach o tym sporcie. Reszte Twojego posta omine szerokim lukiem, bo nie chce kolejnej zadymy na forum - nie mam po prostu czasu.

ok w takim razie życzę Twoim drużynom jak największej liczby punktów w meczach...:D ja jednak wolę wygrywać sety a co za tym idzie mecze...niż cieszyć się, że jestem "lepszy" bo zdobyłem więcej punktów a rywal wygrał bo miał fart hehe

Widzisz Roles, siatkowka to dziwny sport... Tu nie zawsze wygrywa lepszy, czasami wygrywa ten co ma wiecej szczescia, a szczescie trzeba umiec sobie zorganizowac (tak, mam tu na mysli jakies drobne wałki). Z ta pilka nozna chodzilo mi o porownanie do siatkowki w kwesti, ze tam padaja bramki, a w siatkowce male punkty, a za nimi sety.