login : hasło :
przypomnij hasło utwórz profil
rozgrywki :
liga :
mpkt+/-
1.Perła-Dent 184449 / 18
2.ZCR Lux Medica184348 / 19
3.AZS US183946 / 22
4.Espadon SMS II183642 / 26
5.Espadon SMS I183237 / 28
6.AZS PUM182128 / 39
7.AZS AM181928 / 42
8.AZS ZUT181725 / 45
9.LKS Przecław181324 / 47
10.Espadon SMS III18611 / 52

pokaż pełne wyniki

ligowiec.net - patron medialny rozgrywek SALPS
Szczecin i Zachodniopomorskie - informacje, artykuły, wydarzenia. | www.gs24.pl

  Kwiecień 2024  

wydarzenia w tygodniu1234567
wydarzenia w tygodniu891011121314
wydarzenia w tygodniu15161718192021
wydarzenia w tygodniu22232425262728
wydarzenia w tygodniu2930

Szukaj :

użytkownika :

zawodnika :

w newsach :

szukaj meczu :

Statystyki :

• 6017 dni działalności portalu

• 1708 zarejestrowanych użytkowników

• 2824 newsów

• 31853 komentarzy

• 35278 zdjęć

• 75 filmów

• 206 drużyny w bazie

• 7893 meczów w bazie

• Poszerzone statystyki →

zalogowani: 0, goście: 4

UWAGA! Portal salps.szczecin.pl wykorzystuje pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. W przeględarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia.

Aktualności :

20

kwi

2008

Facebook logo
Google+ logo
0dodaj zdjęcia
We wtorek rozegrany został rewanżowy mecz między beniaminkami pierwszej ligi. W pierwszym spotkaniu Enea wygrała na własnym boisku 3:2. Polmotor, który ostatnio pokonał niespodziewanie Pehamot Podjuchy liczył jednak, że obecnie w dużo lepszej sytuacji niż ta z pierwszego spotkania powalczy u siebie o zwycięstwo...

Po raz kolejny jednak ambitnie nastawiony Polmotor-Realbud szybko został sprowadzony na ziemię. Od początku gra gospodarzy się nie układała i Enea swobodnie rozgrywała swoja akcje, budując przewagę punktową. Goście szybko doprowadzili do stanu 6:13. Trzeba zaznaczyć, że przewaga ta nie wynikała raczej z jakiejś znaczącej przewagi Enei w sile ognia, tylko z nieporadności Polmotoru i mnogości popełnionych błędów na tym etapie gry. Po kilku następnych akcjach gospodarze wreszcie uporządkowali swoją grę i zaczęli odrabiać straty. Na dogonienie gości nie starczyło już czasu ale ostateczny rezultat 22:25 na pewno był bardziej budujący dla zawodników Polmotoru niż początkowa przewaga przeciwników.

W drugi set gospodarze weszli z animuszem, gotowi walczyć o zwycięstwo. Ta partia była zdecydowanie bardziej wyrównana. Gospodarze jednak znów popełniali seriami proste błędy, czym niweczyli swoją wcześniejszą pracę. Mimo zaciętej walki musieli znów uznać wyższość rywali, tym razem przegrywając do 23.

Po dwóch przegranych setach, nastawieni na walkę o zwycięstwo gospodarze po raz kolejny mieli widmo porażki przed oczami. Tym razem jednak udanie rozpoczęli partię. Ten set przebiegał pod dyktando Polmotoru i zakończył się kilkupunktowym (jeśli dobrze pamiętam) zwycięstwem gospodarzy.

Niestety mimo sukcesu w trzecim secie, w kolejnej i jak się okazało ostatniej odsłonie meczu gospodarze znów oddali inicjatywę. Enea od początku prowadziła, a Polmotor pomagał gościom budować przewagę popełniając mnóstwo błędów, wykazując brak zrozumienia pomiędzy zawodnikami i po prostu grając nie skutecznie. Taki stan rzeczy podłamał chyba całą drużynę gospodarzy, a do końca meczu nie znalazł się już żaden zawodnik gospodarzy, który poderwałby kolegów do walki. Przy biernej postawie Polmotoru, Enea doprowadziła mecz do końca, tym razem pewnie wygrywając (do 17?).

Mecz, jak to sędziujący spotkanie Prezes określił rwany, choć momentami ładny:
- rwany, bo obie drużyny gubiły punkty seriami, a zwłaszcza Polmotor oddawał w ten sposób dużo punktów uniemożliwiając sobie grę o zwycięstwo. W związku z tym pokusiłbym się o stwierdzenie, że przynajmniej częściowo to Polmotor przegrał, a nie Enea wygrała (nikt od wtorku nic nie napisał o meczu to sobie mogę gdybać ;) ). A na pewno oczekiwałbym zupełnie innego obrazu gry w meczu 4 w tabeli drużyny, mającej w składzie 3-4 zawodników ProKonStalu, przeciwko 3-ciej od końca, mającej za sobą ciężkie kryzysy ekipie
- ładny, bo jednak była to męska siatkówka, po obu stronach bez zwalniania ręki, zatem z silnymi atakami i czasem soczystymi czapami

Dodaj swój komentarz :


Musisz się zalogować aby dodawać komentarze.

Ostatnie komentarze

Kajak18, 05.10.2016, 09:07, na forum

Supremist, 22.09.2016, 13:06, na forum

pindziuch82, 22.09.2016, 11:28, na forum

BebzuN, 15.09.2016, 21:08, na forum

Logo SMS Police

Forum

Zawodnicy
05.10.2016, 09:07

Szukamy zawodników
22.09.2016, 13:06

Poszukiwany zespół
22.09.2016, 11:28

szukam zawodników do ...
15.09.2016, 21:08

Rozgrywający poszukiw...
14.09.2016, 17:53

dizajn & kod : Krzysztof Zabłocki