login : hasło :
przypomnij hasło utwórz profil
rozgrywki :
liga :
mpkt+/-
1.Perła-Dent 184449 / 18
2.ZCR Lux Medica184348 / 19
3.AZS US183946 / 22
4.Espadon SMS II183642 / 26
5.Espadon SMS I183237 / 28
6.AZS PUM182128 / 39
7.AZS AM181928 / 42
8.AZS ZUT181725 / 45
9.LKS Przecław181324 / 47
10.Espadon SMS III18611 / 52

pokaż pełne wyniki

ligowiec.net - patron medialny rozgrywek SALPS
Szczecin i Zachodniopomorskie - informacje, artykuły, wydarzenia. | www.gs24.pl

  Maj 2024  

wydarzenia w tygodniu12345
wydarzenia w tygodniu6789101112
wydarzenia w tygodniu13141516171819
wydarzenia w tygodniu20212223242526
wydarzenia w tygodniu2728293031

Szukaj :

użytkownika :

zawodnika :

w newsach :

szukaj meczu :

Statystyki :

• 6025 dni działalności portalu

• 1708 zarejestrowanych użytkowników

• 2824 newsów

• 31853 komentarzy

• 35278 zdjęć

• 75 filmów

• 206 drużyny w bazie

• 7893 meczów w bazie

• Poszerzone statystyki →

zalogowani: 0, goście: 4

UWAGA! Portal salps.szczecin.pl wykorzystuje pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. W przeględarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia.

Aktualności :

6

sty

2009

DAS 2:3 PAM

dodał : strazak o 23:38

Facebook logo
Google+ logo
0dodaj zdjęcia
W poszczególnych setach (-17, 21, 12, -22, -13 ). Przed wyjściem na mecz w Typerze miałem obstawiony wynik 1:3, ale po wejściu na salę i zobaczeniu składów obu zespołów o ile miałbym taką możliwość zmieniłbym wynik na 3:0 dla gospodarzy. A czemu? Drużyna DAS-u wzmocniona Tomkiem Kławsiuciem, tylko i może aż bez Pawła Subocza, którego chyba dzisiaj brak był bardzo odczuwalny. Natomiast goście przyszli na spotkanie gołą szóstką i widać, że bardzo zależało im na zwycięstwie. I chyba naprawdę zasłużyli sobie dzisiajszą postawą na ten sukces. Bardzo podobała mi się gra rozgrywającego zespołu lekarzy. Świetnie rozrzucał blok. Zresztą również świetnie na tej pozycji po drugiej stronie siatki spisywał się rozgrywający DAS-u. Ale może przejdę do opisu tego meczu...

Pierwsza odsłona zaczęła się od prowadzenia gości 0:2, 2:2, 4:4, 6:6, 6:8, 7:8, 7:10, 9:10, 10:12, 12:12, 12:15, 13:15, 13:19, 14:19, 14:23, 17:23 i 17:25. Na korzyść gości był fakt nie zepsutej zagrywki w tym secie, natomiast DAS w tym elemencie pomylił się 3-krotnie. W bloku było 1:3. Każda wygrana akcja ze strony gości objawiała się ich radością na boisku. A drużyna gospodarzy po prostu przechodziła tego seta.
Drugi set to bardziej zacięte widowisko i więcej adrenaliny na parkiecie zimnej hali. Co prawda PAM zaczął od prowadzenia 0:1, 1:2, 4:2, 4:5, 5:5, 5:7, 7:7, 7:8, 9:8, 9:10, 11:10, 11:12, 15:12, 17:14, 17:15, 19:15, 19:16, 21:16, 21:17, 23:17, 23:20, 25:21. W zepsutych serwach było 4:0, asy serwisowe 3:0, bloki 2:2. W tej partii drużyna gospodarzy zagrała z większym animuszem i bardziej zespołowo i o końcowy wynik tego seta mogła być spokojna. Lekarze natomiast mniej kończyli piłek i nie grali dużo środkiem co w pierwszym secie było ich mocną stroną. Wygrał zespół bardziej poukładany i równy.
Trzecia partia to dominacja DAS-u, który zaczął od wysokiego prowadzenia 6:0. Goście nie mogli się przebić i dostali 4 czapy już na samym starcie. Potem było już deko lepiej 6:2, 8:2, 8:3, 10:3, 10:4, 12:4, 12:6, 14:6, 14:7, 16:7, 16:8, 21:8, 22:12, 25:12. To była prawdziwa masakra w tym secie. W przerwie przed 4 setem lekarze zapodali sobie po aspirynce, red bulu i jeszcze jakieś medykamenty i stanęłi na nogach. Widać, że diagnoza była słuszna. Nie było błędu lekarskiego i na prochach przystąpili do czwartej partii
A zaczęło się od prowadzenia DAS-u 1:0, 2:1, 2:3, 3:5, 7:5, 7:9, 8:9, 8:11, 10:11, 10:12, 13:12, 13:13, 15:13, 16:14 i kolejnych 6 oczek goście dopisują na swoje konto i robi się 16:20,, potem jest po 20, 22:22, lecz kolejne 3 oczka zdobywają goście i robi się po 2 w setach. Kto by pomyślał, że po sromotnych batach w poprzednim secie goście się jeszcze podniosą.
Krótkie losowanko (nawet nie zdąrzyłem wypalić papieroska) i piłka w grze. DAS obejmuje prowadzenie 2:0, 3:1, ale po co szybko zdobywać pkt. Przecież przeciwnik też chce ich jak najwięcej i oczywiście zdobywa ich 5 pod rząd i jest 3:6. Ale czy to takie ciekawe. No nie. Teraz gospodarze zdobywają 5 oczek i jest 8:6. Zmiana stron i zaczyna się walka na całego. Lecz już nie ma długich serii. 10:8, 12:11. No i zaczyna się jazda bez trzymanki. Goście zdobywają kolejne 3 oczka i jest 12:14. Teraz cios gospodarzy i jest 13:14. Mecz kończy kiwką z drugiej piłki rozgrywający PAM-u (wg mnie najlepszy na boisku) i jak spoglądam na typera wiele osób zawiódł ten wynik (a mnie nie - haha). Mecz naprawdę dobry i watro było przesiedzieć 90 minut na tym meczu. Szkoda tylko, że w hali było zimno. Mecz bardzo dobrze prowadził Marcin Kolano. Pozdrawiam

Dodaj swój komentarz :


Musisz się zalogować aby dodawać komentarze.

Ostatnie komentarze

Kajak18, 05.10.2016, 09:07, na forum

Supremist, 22.09.2016, 13:06, na forum

pindziuch82, 22.09.2016, 11:28, na forum

BebzuN, 15.09.2016, 21:08, na forum

Logo SMS Police

Forum

Zawodnicy
05.10.2016, 09:07

Szukamy zawodników
22.09.2016, 13:06

Poszukiwany zespół
22.09.2016, 11:28

szukam zawodników do ...
15.09.2016, 21:08

Rozgrywający poszukiw...
14.09.2016, 17:53

dizajn & kod : Krzysztof Zabłocki